GKP Gorzów rozpoczyna walkę o Remes Puchar Polski

Już jutro GKP Gorzów rozpocznie zmagania o Remes Puchar Polski. Po zwycięstwie 1:0 nad Górnikiem Zabrze nasi piłkarze jadą do Kluczborka rozegrać mecz z miejscowym MKS-em. Przyszło już nam zmierzyć się z tą drużyną, również na wyjeździe, na inaugurację sezonu. Wtedy odnieśliśmy zwycięstwo 2:1 po bramkach Mouhamadou Traore i samobójczej Krzysztofa Stodoły. Będzie to kolejna konfrontacja z Grzegorzem Kowalskim, pod wodzą którego nasz zespół zanotował historyczny awans do I ligi.

GKP Gorzów dwukrotnie pokonał Ślęzę Wrocław prowadzoną przez Kowalskiego w ramach barażu o I ligę. We Wrocławiu wygraliśmy 5:0, a w Gorzowie 1:0. Czy gorzowianie po raz czwarty pokonają drużynę Kowalskiego? Każdy na to liczy, tym bardziej, że ostatnimi laty nie wiodło nam się najlepiej w rozgrywkach o Puchar Polski.


MKS Kluczbork w 4 meczach ligowych zdobył 1 punkt, po remisie 1:1 z Podbeskidziem Bielsko-Biała i zajmuje 16. miejsce w ligowej tabeli. Oprócz porażki z GKP zostali pokonani przez Flotę Świnoujście (0:2) oraz Sandecję Nowy Sącz (0:4). Lepiej wiedzie im się w Remes Pucharze Polski, bowiem w rundzie przedwstępnej okazali się lepsi od Motobi Bystrzyca Kąty Wrocławskie (2:0), a w rundzie wstępnej odprawili z kwitkiem Koronę Kielce II, również wygrywając 2:0.

Na konferencji prasowej po meczu z Górnikiem Zabrze trener Topolski powiedział, że wystawi piłkarzy, którzy jak dotąd grali w mniejszym wymiarze czasu.

Do Kluczborka nie pojechało pięciu kluczowych zawodników: Topolski, Truszczyński, Kaczorowski, Andruszczak i Moojen.

Kadra meczowa GKP na mecz I rundy Pucharu Polski: Sławomir Janicki, Marek Zator, Paweł Grocholski, Grzegorz Jakosz, Brain Obem, Paweł Wojciechowski, Krzysztof Ziemniak, Krzysztof Kaczmarczyk, Adrian Łuszkiewicz, Łukasz Maliszewski, Robert Sing, Patryk Skórecki, Grzegorz Wan, Michał Ilków-Gołąb, Sebastian Janusiński, Mateusz Piątkowski.