Reklama

GKP Gorzów - Dolcan Ząbki - Historia Spotkań

GKP Gorzów
11/05/2010 21:18
Już jutro czeka nas zaległe spotkanie pomiędzy GKP Gorzów a Dolcanem Ząbki. Po pechowej porażce w Płocku, gorzowianie muszą zdobyć wreszcie punkty, ponieważ rywale znajdujący się za naszymi plecami zbierają coraz więcej oczek i każdy chce zapewnić sobie utrzymanie. Liczby oraz historia nie przemawiają jednak za GKP, bowiem w historii spotkań z Dolcanem nie odnieśliśmy nigdy zwycięstwa.

Dotychczas obydwa zespoły zmierzyły się ze sobą trzykrotnie. W poprzednim sezonie, jako dwa beniaminki I ligi, mierzące się w IV kolejce (choć tak naprawdę była to druga dla GKP) wydawały się mieć równe szanse. Gorzowianie po porażce z innym beniaminkiem - Flotą Świnoujście jechali rozegrać swoje pierwsze spotkanie wyjazdowe w I lidze. Gol Emila Drozdowicza dał nam prowadzenie i wydawało się, że goście kontrolują przebieg spotkania. Niestety, dwie minuty przed końcem gospodarze zdołali wyrównać. Gole w końcówce stały się wówczas poniekąd wizytówką naszej drużyny. Ostatecznie mecz zakończył się remisem 1:1 i GKP Gorzów zdobył pierwszy punkt w historii rozgrywek w I lidze.

Dolcan Ząbki 1:1 GKP Gorzów, 09.08.2008 r.
(Artur Jędrzejczyk 88" - Emil Drozdowicz 45")


W rundzie wiosennej Dolcan Ząbki przyjechał do Gorzowa. Był to pierwszy mecz pod wodzą Mieczysława Broniszewskiego w Gorzowie. W poprzedniej kolejce GKP na wyjeździe przegrało co prawda z Flotą Świnoujście 0:2 lecz piłkarze zaprezentowali się dobrze i wszyscy spodziewali się kompletu punktów przy ul. Olimpijskiej. Niestety po raz kolejny przyszło nam obejść się smakiem. Już w 9. minucie goście wyszli na prowadzenie za sprawą Marcina Stańczyka. Do wyrównania doprowadził były zawodnik GKP Gorzów - Szymon Sawala, zdobywając gola w 32. minucie. I gdy już się wydawało, że mecz ten zakończy się takim rezultatem, jak pojedynek w rundzie jesiennej, w jednych z ostatnich akcji goście z Ząbek zapewnili sobie trzy punkty. Gola na wagę zwycięstwa zdobył Michał Zapaśnik. Po raz kolejny gracze Dolcana odebrali nam punkty w końcówce.

GKP Gorzów 1:2 Dolcan Ząbki, 21.03.2009 r.
(Szymon Sawala 32" - Marcin Stańczyk 9", Michał Zapaśnik 90")


Ostatnie spotkanie miało miejsce w trakcie rundy jesiennej bieżącego sezonu. Obydwa zespoły po VIII kolejkach znajdowali się na górze tabeli. Gorzowianie zajmowali 4. miejsce, Dolcan okupował 6. lokatę. Podopieczni trenera Topolskiego liczyli na chociaż jeden punkt przywieziony z Ząbek. Do przerwy utrzymywał się bezbramkowy remis. Na prowadzenie wyszli gospodarze po golu Maciej Tataja. Nieco ponad 10 minut później Paweł Kaczorowski dał znak do odrabiania strat zdobywając wyrównującą bramkę. Było to jednak za mało, ponieważ w świetnej formie znajdował się wówczas napastnik Dolcanu. Obecny snajper Korony Kielce dołożył jeszcze dwa trafienia, kompletując hat-tricka, i zapewnił swojej drużynie cenne zwycięstwo.

Dolcan Ząbki 3:1 GKP Gorzów, 16.09.2009 r.
(Maciej Tataj 58", 78", 90" - Paweł Kaczorowski 71")

Drużyna Dolcanu Ząbki po świetnej rundzie jesiennej na wiosnę prezentują się znacznie gorzej i mają tyle samo punktów co podopieczni trenera Topolskiego. W przypadku wygranej, nasi piłkarze są w stanie awansować na 8. lokatę, jeśli inne wyniki będą sprzyjające. Oby gorzowianie rozpoczęli serię 3 meczów u siebie z rzędu od zwycięstwa i przełamania niechlubnej passy w meczach z Dolcanem Ząbki.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do