Do Pyzdr po kontynuację zwycięskiej serii

Ogromna radość zapanowała w Stali Gorzów po ostatniej kolejce III ligi wielkopolskiej w piłce ręcznej mężczyzn. Do najbliższego spotkania z MKS Wartą Pyzdry gorzowianie przystąpią z pozycji lidera rozgrywek.

Żółto-niebiescy w miniony weekend w szlagierowym spotkaniu ograli SSRiR Start Konin aż 29:19. Przyjezdni mieli trudne życie w hali przy ul. Szarych Szeregów. Miejscowi pałali żądzą zemsty za pierwsze starcie w Koninie, kiedy to w premierowych dla nich wyjeździe przegrali 24:29. Tym razem nie pozostawili złudzeń, mimo kary wykluczenia dla Mateusza Stupińskiego, który wdał się w nieco bardziej zaawansowaną utarczkę z graczem Startu. Rolę lidera wziął na siebie wówczas Mariusz Kłak. Kapitan Stali pokazał, że wraca do wysokiej formy z początku sezonu, kiedy to prowadził drużynę do kolejnych zwycięstw. Wspólnie z popularnym "Stupą" tworzą niesamowicie silną parę, z którą problem będzie mieć każda obrona. Do tego dochodzą jeszcze Łukasz Bartnik, Dariusz Śramkiewicz, czy brat Mateusza, Krzysztof Stupiński.

Do sporej niespodzianki doszło z kolei w Kościanie, gdzie tamtejsza Tęcza wygrała z ówczesnym liderem tabeli, ekipą Zew Świebodzin, 32:29. To pozwolił podopiecznym Janusza Szopy wskoczyć na pierwsze miejsce w rozgrywkach. Nie można jednak opuszczać gardy, bo jedno potknięcie może zepsuć plany bezpośredniego awansu do II ligi, które zapewnia tylko najwyższe miejsce. Jednakże pojedynek z Wartą powinien być jednym z tych, który ogląda się przy okazji. MKS to ostatnia drużyna III ligi, która przegrała wszystkie swoje dotychczasowe mecze. tracąc przy tym 381 bramek, a zdobywając zaledwie 253. Dla porównania gorzowianie mają bilans 377 zdobytych do 292 straconych. W poprzedniej kolejce pyzdrzanie uległy Spartakusowi w Buku 21:29. Wcześniej w tym roku przegrywali zaś z Polonią w Środzie Wielkopolskiej 22:32 i Tęczą w Kościanie 19:24.

Faworyt w tym spotkaniu może być więc tylko jeden. Skupionym trzeba pozostać, bo to mecz wyjazdowy, a rywal już lepiej wie, czego się spodziewać. W przypadku jednak innych zespołów, te argumenty nie znalazły uzasadnienia i MKS Warta Pyzdry nadal zamyka tabelę z zerowym dorobkiem.

Początek meczu w sobotę, 14 marca, o godzinie 17 w hali sportowej przy ul. 3 Maja 45.

Autor: Marcin Malinowski