Czas na wyjazd. Szczypiorniści Stali jadą do Konina

Po nieco trudniejszym pojedynku szczypiornistów Stali Gorzów czeka kolejna mocna próba. W niedzielę po raz pierwszy gorzowscy piłkarze ręczni zagrają na wyjeździe. Rywalem będzie SSRiR Start Konin.

Podopieczni Radosława Wrzesińskiego mogą być zupełnie innym rywalem, niż dwa poprzednie zespoły. Należy mieć na uwadze, że koninianie są niejako spadkowiczem z II ligi, w której grali przez dwa ostatnie sezony. Teraz znów wrócili do III ligi i, jak na razie, radzą sobie całkiem dobrze. Na inaugurację ograli u siebie Polonię Środę Wielkopolską 32:25 i to jest jedyny mecz, dzięki któremu można wystawić tej drużynie jakąkolwiek ocenę. Spotkanie drugiej kolejki ze Spartakusem w Buku zostało przełożone.

Trener gorzowian Janusz Szopa nie ukrywa, że "żółto-niebiescy" jadą na nieznany teren. Trudno spodziewać się innych słów na poziomie III ligi, gdzie bardzo trudno odnaleźć kogoś znanego. Stal ma atuty w postaci doświadczonych zawodników, którzy mają za sobą grę w Ekstraklasie i I lidze. Miało to kolosalne znaczenie, bo właśnie m. in. obrony Krzysztofa Nowickiego czy gra Mateusza Kłaka, Krzysztofa Stupińskiego i Dariusza Śramkiewicza pozwoliła na wysokie zwycięstwo nad UKS-em Hagardem Strzałkowo 34:19. Nieco trudniej było w starciu z UKS Salus Przedecz, ale i tutaj gorzowscy szczypiorniści sobie poradzili, wygrywając 37:24. Gra wygląda zupełnie inaczej, gdy na boisku są mniej doświadczenie zawodnicy, ale oni potrzebują ogrania. Z czasem ekipa z Gorzowa może zupełnie odjechać rywalom, a już teraz ma potencjał na grę na wyższym szczeblu.

Starcie z SSRiR Startem Konin powinno być bardzo dobrym testem dla Stali Gorzów, który pokaże, czy rzeczywiście ta drużyna może grać w II lidze. Początek spotkania w niedzielę, 23 listopada, o godzinei 15:30 w hali sportowej MOSiR przy ul. Popiełuszki 2a w Koninie.

Autor: Marcin Malinowski