GKP Gorzów po przegranym meczu w Świnoujściu spadł na 9 miejsce w I -ligowej tabeli. Gorzowianie jeszcze w tym roku rozegrają trzy spotkania. Szkoleniowiec GKP, Adam Topolski nie ukrywa, że aby walczyć w czubie tabeli, zimą trzeba wymienić co najmniej 4 zawodników.
""Przymierzam się do czterech, pięciu zmian, które muszą nastąpić. Trzeba podnieść jakość zespołu, myślę, że są piłkarze, którzy chętnie by u nas grali. Chcę na pewno dwóch napastników, obrońcę i pomocnika. Trenuje z nami Emil Drozdowicz, można wyczytać kto brał mało udziału w naszych grach i kto jest do wymiany, ale na razie nie chcę się tym dzielić" - mówi Adam Topolski, trener GKP.
Wczoraj na testy do GKP przyjechał Gracjan Sobczak. Skrajny pomocnik III-ligowego MKS Kutno, były zawodnik Tura Turek, sam zgłosił się do trenera Topolskiego i poprosił o testy. Sobczak w Gorzowie będzie trenował przez tydzień i dopiero wtedy szkoleniowiec ustosunkuje się w sprawie przydatności tego piłkarza do drużyny.
Komentarze opinie