Reklama

AZS AWF Gorzów vs SPR BRW Stal Mielec (zapowiedź)

egorzow.pl - Marcin
18/11/2010 20:20
Przed nami 11. kolejka PGNiG Superligi Mężczyzn w piłce ręcznej. Jednocześnie to ostatnia seria spotkań przed rundą rewanżową. Drużyna AZS AWF Gorzów podejmie we własnej hali SPR BRW Stal Mielec. Będziemy świadkami kolejnego już pojedynku beniaminków najwyższej klasy rozgrywkowej.

Stal w zeszłym sezonie była najlepszym zespołem I ligi grupy B. Obecnie zajmują wyjątkowo dobre miejsce w tabeli Superligi. Są na 4. pozycji zaraz za MMTS Kwidzyn, Orlenem Wisłą Płock i VIVE Targi Kielce. Podopieczni Ryszarda Skutnika zwyciężyli dotąd w pięciu spotkaniach, cztery przegrali, a jedno zremisowali. Daje im to dorobek 11 punktów. Mielczanie prezentują ostatnio bardzo dobrą formę. Nie przegrali od czasu rywalizacji z Puławami. 23 października Azoty okazały się lepsze zaledwie o jedną bramkę i to na terenie ekipy SPR. Później jednak Mielec wrócił z tarczą z Głogowa, gdzie pokonali miejscowego Chrobrego 32:29. W ostatniej kolejce nasi najbliżsi rywale pokazali się z naprawdę dobrej strony pokonując u siebie MKS Piotrkowianina Piotrków Trybunalski 37:27. Świetną formą strzelecką popisywał się w dwóch ostatnich spotkaniach Marek Szpera, który zdobył aż 17 goli. W zespole Mielca jest jednak kilku innych etatowych strzelców. Gorzowianie najbardziej powinni się obawiać Grzegorza Sobuta, który z 57 trafieniami na koncie zajmuje 6. lokatę w klasyfikacji strzelców ekstraklasy. O pięc goli mniej ma jego klubowy kolega, Łukasz Janyst, który plasuje się na 11. miejscu. Czołową dwudziestkę najskuteczniejszych zamyka Adam Babicz, który także reprezentuje barwy Stali. Kilka ważnych punktów dorzucają też Paweł Albin, Michał Chodara i Dariusz Kubisztal. Wartio jednak zauważyć, że to głównie ci zawodnicy punktują. Pozostali zdobywają znikomą ilość bramek, bądź wcale nie trafiają do siatki rywali.

Gracze Dariusza Molskiego choć chwaleni przez trenera kadry narodowej i aktualnego Mistrza Polski, Bogdana Wentę, zajmują niestety 9. miejsce w tabeli, które jest premiowane grą w play-offach o utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek. Na szczęście do końca sezonu długa droga i dorobek trzech zwycięstw, sześciu porażek i jednego remisu może się jeszcze znacznie poprawić. Szczypiorniści z Gorzowa nie mieli łatwego życia, ponieważ grali z takimi zespołami jak Wisła Płock czy VIVE Kielce. Nieszczęśliwie potoczył się też mecz w Olsztynie, z tamtejszą Warmią-Anders Group-Społem. Zespół z miasta nad Wartą przegrał 25:26. W tamtym meczu po sześć goli zdobyli Wojciech Gumiński i Władimir Huziejew, którzy są jedynymi reprezentantami AZS-u w najlepszej dwudziestce strzelców. Nominalny egzekutor karnych ma na swoim koncie 68 bramek, co daje mu 2. pozycję. Z kolei Białorusin jest dwa miejsca niżej, a strzelił do tej pory 61 goli. W kilku poprzednich pojedynkach regularnie jednak zaczęli rzucać Arkadiusz Bosy i Filip Kliszczyk. W Olsztynie 4 trafienia były autorstwa Roberta Foglera, którego skuteczność pozostawia wiele do życzenia, ale być może zacznie on w końcu wykorzystywać sytuacje. Drużynę wspierają kapitan Krzysztof Misiaczyk i Jakub Tomczak. Obaj nie zdobywają zbyt wielu bramek, ale skutecznie pomagają kolegom w polu. Filarem naszego teamu jest zaś niesamowity Luchien Zwiers, który niejednokrotnie ratował gorzowian swoimi bramkarskimi paradami. Holender radzi sobie nawet w beznadziejnych sytuacjach, broniąc sam na sam. Tym samym jest niesamowitą konkurencją dla pozostałych dwóch bramkarzy. W meczu z Warmią na boisku pojawił się jednak Łukasz Wasilek, który już dawno nie zaprezentował się kibicom w Gorzowie. Częściej chwilowym zmiennikiem ,,Luckyego"" był Paweł Kiepulski.

Przed naszymi szczypiornistami kolejne trudne zadanie. W pojedynku beniaminków wszystko jest możliwe. Stal Mielec wydaje się być jednak odrobinę lepiej zestawionym zespołem, co pokazują swoimi wynikami. Nam potrzebne jest natomiast przełamanie po ostatnich trudnych spotkaniach. Czy przed własną publicznością uda się zwyciężyć? Nasi gracze podkreślali już jak ważny jest dla nich doping kibiców, który pomaga im grać. Oby tak było i tym razem. Początek rywalizacji 20 listopada o godzinie 16 w hali Zespołu Szkół nr 20 przy ul. Szarych Szeregów 7.

Autor: Marcin Malinowski
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do