Reklama

Zapowiedź meczu GTPS Gorzów - Jadar Siedlce

egorzow.pl - Marcin
20/10/2011 12:15
Kilka dni po niewiarygodnym meczu z Siatkarzem Wieluń powinno wystarczyć trenerowi siatkarzy Rajbudu Meprozet GTPS, Andrzejowi Stanulewiczowi na otrząśniecie się po horrorze, jaki zafundowali mu jego podopieczni. Teraz przychodzi pora, by przyjąć u siebie KPS Jadar Siedlce.

Gorzowianie obecny sezon zaczęli od dość niespodziewanej porażki. Szczególnie dziwił jej rozmiar, bo Energetyk Jaworzno ograł nas na swoim terenie 3:0. Kolejne dwa spotkania to już zwycięstwa Gorzowskiego Towarzystwa Piłki Siatkowej, choć łatwo nie było. W drugiej kolejce podejmowaliśmy u siebie MKS Cuprum Lubin. Rozluźnienie po dwóch wygranych setach spowodowało, że o wyniku meczu ostatecznie zdecydował tie-break, którego gracze z miasta nad Wartą wygrali 15:12. Trzy dni później gorzowianie z tą samą drużyną grali w Pucharze Polski. Tym razem w Lubinie. Przy drugim podejściu z Cuprumem wygraliśmy gładko 3:0. Na długo w pamięć zapadnie jednak mecz z poprzedniej soboty. W Wieluniu najpierw wygraliśmy seta przewagą sześciu punktów, ale kolejne dwie partie przegraliśmy. Po grze na przewagi udało się nam doprowadzić do tie-breaka. Nikt nie wierzył już w zwycięstwo, kiedy na tablicy widniał wynik 14:9 dla Siatkarza. Bohaterem tego dnia został Patryk Wojtysiak, który zagrywał w taki sposób, że rywale kompletnie nie wiedzieli, co mają robić. Ostatecznie wygraliśmy 16:14 i w całym meczu 3:2. Szkoleniowiec GTPS-u z powodu takiej dawki emocji prawie zemdlał. Dzięki temu zwycięstwu przeskoczyliśmy o kilka miejsc w tabeli i obecnie jesteśmy na 7. pozycji z czterema punktami na koncie. Trzy oczka tracimy do lidera Pekpol Ostrołęki.

Nasi najbliżsi przeciwnicy mają tyle samo punktów, co my, jednakże przegrywają stosunkiem wygranych spotkań. Na inaugurację sezonu przegrali w Lubinie 2:3, dzielnie walcząc do końca. Wynik czwartego seta tamtego spotkania to 30:28 dla Jadaru. Tie-breaka przegrali jednak 13:15. W kolejnym spotkaniu podejmowali u siebie Siatkarza Wieluń 3:1, oddając rywalom drugą partię. Spotkanie to jednak było niezwykle wyrównane. Podopieczni Macieja Nowaka mogą być jednak niepocieszeni po ostatnim pojedynku, w którym to przegrali z beniaminkiem z Krakowa 1:3. W międzyczasie, podobnie jak gorzowianie, siedlczanie zagrali mecz Pucharu Polski. Jadar odpadł jednak z dalszej rywalizacji po porażce 2:3 z Camperem Wyszków.

Korespondencyjna rywalizacja obu ekip będzie dość ważna dla układu tabeli, dlatego też zespoły z pewnością będą niezwykle zdeterminowane. GTPS będzie miał atut własnej hali, w której nie zwykł przegrywać, dlatego przed Jadarem dość trudne zadanie. Czy będziemy świadkami kolejnego horroru, czy jednak wychowankowie połączeni z doświadczeniem m. in. Pawła Maciejewicza poradzą sobie z drużyną z Siedlec? Tego dowiemy się w sobotę, 22 października. Początek spotkania o godzinie 16 w Hali Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących przy ul. Czereśniowej 4.

Autor: Marcin Malinowski
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do