Reklama

Trzech zawodników odchodzi z GTPS Gorzów. Wypowiedzi po meczu z Orłem

egorzow.pl - Marcin
23/03/2013 20:57
Rajbud Meprozet GTPS Gorzów triumfował w pierwszym barażowym meczu II ligi z Orłem Międzyrzecz 3:1. Gorzowianie oddali tylko pierwszego seta, a większość strat to wynik błędów własnych. Przez resztę spotkania jednak prowadzili i potwierdzili, że są zdecydowanym faworytem tych pojedynków. Poniżej wypowiedzi trenerów i zawodników. Od szkoleniowca GTPS-u usłyszeliśmy też złą informację.

Radosław Maciejewicz - trener Rajbud Meprozet GTPS Gorzów
Początek pierwszego seta był nerwowy. Było troszeczkę naszych własnych błędów. Traciliśmy łatwe piłki, nic nam nie wychodziło, dlatego tę partię przegraliśmy. W następnych setach poprawiliśmy zagrywkę i był szczelny blok. Nie podchodziliśmy do bloku i nie machaliśmy rękoma, jak wiatraki tylko broniliśmy szczelnie. Myślę, że blok i zagrywka były kluczem do zwycięstwa. Nie wiem, czy to wszystko, na co stać Orła Międzyrzecz. Jeśli nie będziemy robić własnych błędów to powinniśmy sobie poradzić na własnym parkiecie. Jak będzie w Międzyrzeczu? To się okaże. Michał Staniucha nerwowo wszedł w ten mecz (pierwszy zagrał całe spotkanie - dop. red.) . Miał kilka prostych błędów, ale zagrał pozytywnie, jak na swoje umiejętności. Fajnie, że wytrzymał to nerwowo. Zagrał dobrze.

Jerzy Boguta - grający trener Orła Międzyrzecz
My wygraliśmy u siebie dwa tygodnie temu, bo wszyscy zagrali na bardzo wysokim poziomie. Zabrakło dwóch zawodników, szczególnie atakującego, który bardzo dobrze radził sobie w Międzyrzeczu, a tutaj zagrał słabiej. Jak poprawimy te elementy to nawiążemy równą walkę. Gorzów ma przede wszystkim fizyczną przewagę nad nami, ale mam nadzieje, że znajdziemy sposób, aby ten problem wyeliminować. Popełniliśmy dużo błędów, co skutkowało złą dostawą na skrzydło, gdzie czyhał podwójny, a nieraz potrójny blok. Liczymy się w ataku z tym blokiem. Jeżeli poprawimy przyjęcie to będzie lepsza gra.

Krzysztof Kocik - przyjmujący i II trener Rajbud Meprozet GTPS Gorzów
Wydaje mi się, że ogólnie dysponujemy silniejszym zespołem. Mamy większą siłę ataku i zagrywki. To było widać w tym spotkaniu. Jest to sposób, żeby pokonać Międzyrzecz. Jurek Boguta rozgrywał naprawdę dobrze. Trzeba ich odrzucić od siatki, żeby nam się łatwiej blokowało i broniło. Taki był cel i go zrealizowaliśmy.

Zła informacja jest taka, że kontrakty rozwiązała trójka zawodników. Z powodów osobistych w zespole nie zobaczymy już Karola Sokołowskiego, Tomasza Zborowskiego i Pawła Markiewicza. - Umowy zostały rozwiązane na ich prośbę. Nie jest to wynik postępowania dyscyplinarnego - zapewniał trener Radosław Maciejewicz.

Drugi pojedynek barażowy już w niedzielę, 24 marca. Początek rywalizacji o godzinie 17 w hali ZSTiO przy ul. Czereśniowej.

Autor: Marcin Malinowski
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do