Po wyrównanym i emocjonującym spotkaniu, Rajbud Meprozet GTPS Gorzów przegrał na wyjeździe ze Stoczniowcem Gdańsk 2:3 i odpadł z Pucharu Polski.
- Zagraliśmy fatalnie, popełniliśmy dużo własnych błędów. Co prawda wyszliśmy na parkiet niemal od razu po długiej podróży autokarem, ale to żadne usprawiedliwienie. Nie chcę używać ostrych słów, ale zawodnicy są chyba myślami gdzie indziej i wydaje im się, że wszystko przyjdzie łatwo. Też prawda, że nasi rywale dziś zagrali chyba życiowe spotkanie. Świetnie przede wszystkim bronili, aż przyjemnie było patrzeć - ocenił spotkanie trener Rajbud Meprozet GTPS, Radosław Maciejewicz.
Komentarze opinie