Przed wielką niewiadomą staną jutro siatkarze GTPS. W kolejnym meczu I ligi gorzowianie zmierzą się w Krakowie z zespołem miejscowej Wandy.
Drużyna Wandy jest beniaminkiem rozgrywek i o jej grze trudno coś konkretnego powiedzieć. Niemniej środkowy GTPS Michał Mysera liczy na to, że nasz zespół z meczu na mecz gra coraz lepiej.
Na coraz lepsze zgranie drużyny liczy trener Andrzej Stanulewicz, który z zespołu Wandy zna dobrze tylko byłego siatkarza GTPS Bartosza Mischke.
Komentarze opinie