Przed meczem GTPS - Pekpol Ostrołęka pomóżmy Karolince!
egorzow.pl - Marcin
10/11/2011 17:49
W ostatnich dniach GTPS Gorzów boryka się z nie lada problemami. Kłopoty ze zdrowiem wciąż ma trener Andrzej Stanulewicz, a kapitanowi zespołu, Pawłowi Maciejewiczowi podczas ostatniego meczu w Suwałkach odnowiła się kontuzja kolana. Tak osłabieni gorzowianie w sobotę przystąpią do spotkania z liderem tabeli Pekpolem Ostrołęką.
Szkoleniowiec naszych, najbliższych rywali, Andrzej Dudziec, może być dumny ze swoich podopiecznych. Pekpol w sześciu dotychczasowych meczach nie przegrał ani razu, a punkt oddał tylko w pojedynkach z AZS PWSZ Nysą na inaugurację sezonu i z Energetykiem Jaworzno. Ostatnie dwie potyczki to były dość pewne zwycięstwa 3:0 z Siatkarzem Wieluń i 3:1 z Jadarem Siedlce. Wieluń tylko w pierwszym secie stawiał opór, a Siedlce zdobyły seta dzięki drobnej dekoncentracji w trzeciej partii. Przed ekipą z miasta nad Wartą naprawdę trudne zadanie. W zespole z Ostrołęki bardzo pewna jest pozycja rozgrywającego, gdzie grają Grzegorz Pietkiewicz i Konrad Woroniecki. Obaj prezentują znakomity poziom, ale miejsce jest zazwyczaj tylko dla jednego z nich, dlatego trener może się cieszyć z możliwości rotacji. Warto przypomnieć, że jeszcze przed rokiem Woroniecki grał w GTPS-ie. Większość zawodników to z kolei wychowankowie z Olsztyna.
Gorzowianie, jak już wcześniej wspomnieliśmy zagrają bez kontuzjowanego lidera swojej drużyny. Maciejewicz zastąpi Patryk Wojtysiak. Natomiast na ławce trenerskiej ponownie zasiądzie przyjmujący w ekipie gospodarzy Krzysztof Kocik, który zapewne nie poprzestanie na kierowaniu grą z boku boiska, ale także pojawi się na parkiecie. Po zupełnej przebudowie składu GTPS ma niemałe problemy z grą i często już oglądaliśmy horrory na boisku. Do tej pory Gorzów wygrał trzy mecze, a po trzech schodził pokonany. Osiem punktów daje nam jednak dość dobre piąte miejsce, ale starta do lidera wynosi drugie tyle, co posiadamy. Niepewna gra podopiecznych i nerwowe końcówki mogły stać się przyczyną tego, że trener Andrzej Stanulewicz leczy się teraz w szpitalu. Dały o sobie znać problemy z sercem. Ekipa z miasta nad Wartą ostatni raz wygrała 22 października z Jadarem Siedlce u siebie. Od tego czasu przegraliśmy dwa spotkania. Najpierw 2:3 z beniaminkiem w Krakowie, a potem 1:3 w Suwałkach.
Na koniec przypomnijmy jeszcze, że w poprzednim sezonie oba zespoły również spotykały się w I lidze. W obu spotkaniach lepsi byli goście. W Ostrołęce Gorzów wygrał po tie-breaku, a nad Wartą Pekpol gładko wygrał 3:0.
Nasz portal współpracuje też z fundacją "Mam marzenie", która przed tym meczem zorganizuje licytację przedmiotów, z której dochód przeznaczony zostanie na spełnienie marzenia chorej na białaczkę Karoliny. Wylicytować będzie można m. in. piłkę siatkową z autografami czy koszulki Skry Bełchatów oraz Pawła Zagumnego. Więcej o tym piszemy TUTAJ.
Początek spotkania w sobotę, 12 listopada, o godzinie 18 w hali ZSTiO przy ul. Czereśniowej 4.
Komentarze opinie