Premierowe zwycięstwo UKS Set. Będzie tylko lepiej?

UKS Set Gorzów - UKS Żak Krzeszyce 3:2

Wielka radość zapanowała w gorzowskim obozie siatkarskim w sobotni wieczór. UKS Set Gorzów w ramach 8. kolejki III ligi odniósł swoje premierowe zwycięstwo w tym sezonie, pokonując faworyzowanego UKS Żaka Krzeszyce.

Pojedynek rozpoczął się tak, jak większość starć młodych siatkarzy z miasta nad Wartą, czyli od przegranego seta. Widać było jednak pewne zacięcie i tylko błędy zdecydowały o tym, że nie udało się przechylić szali na swoją stronę. Znacznie lepiej podopieczni Krzysztofa Kocika poradzili sobie w kolejnej partii, wyrównując i potem już do samego końca tocząc zacięty bój. Potrzebny był tie-break i ten należał do gospodarzy meczu, którzy wrócili z dalekiej podróży po wyniku w setach 1:2. Wspomnieć należy, że rywali prowadził m. in. doskonale znany w gorzowskim środowisku siatkarskim Paweł Maciejewicz.

- Nastroje są euforyczne, gdyż tak naprawdę chyba nikt się nie spodziewał, że wygramy. Tak właściwie to był jednak pierwszy mecz w naszej hali. Wcześniejsze spotkania były rozgrywane na wyjeździe, więc to nasze ostatnie miejsce było zakłamane. Teraz wszystkie pojedynki u siebie, więc myślę, że coraz częściej będziemy sprawiać niespodzianki, aż to przejdzie w normalność. Chłopcy są wniebowzięci, a zwłaszcza dla nich to zwycięstwo z Pawłem Maciejewiczem, który jest siatkarską legendą w Gorzowie, wzorem siatkarza i sportowca, jest mocnym przeżyciem - podsumował trener UKS Set.

Dla samego szkoleniowca rywalizacja z dawnym kolegą z boiska nie była aż tak istotna. Liczy się progres drużyny. - Gdzieś tam stykamy się na forum bitewnym już kilkanaście, jak nie kilkadziesiąt lat, więc na pewno jest radość, ale bardziej z samego zwycięstwa. Każda wygrana chłopaków buduje. Graliśmy dobrą siatkówkę, ale na wyjeździe zawsze nam czegoś brakowało, ktoś był kontuzjowany lub chory. Najbardziej cieszy, że w drużynie było dwóch kadetów, czyli młodych chłopców, którzy wyciągnęli wnioski, nauczyli się pewnych rzeczy i to zaczyna procentować - przyznał Kocik.

Taki triumf może dać zdecydowanego kopa na dalszą część rozgrywek III ligi, które powracają po przerwie zimowej. Gorzowianie lepiej radzą sobie także w zawodach młodzieżowych. - To było widać, że ci chłopcy zaczynają grać dużo wcześniej. Na wyjeździe gra im się jednak trudniej, głowa inaczej pracuje niż u seniorów. Jest już walka, również w kategorii kadetów. Nie przegrywamy 0:3, ale 2:3 z mocnymi rywalami, a z tymi słabszymi, choć wciąż w tabeli są przed nami, zaczynamy wygrywać. Myślę, że to przełoży się na III ligę - zauważył były gracz GTPS-u.

Na koniec dodajmy, że z dalszej gry na tym szczeblu wycofała się drużyna UKS Jedynka Szprotawa.

UKS Set Gorzów - UKS Żak Krzeszyce 3:2 (19:25, 25:19, 22:25, 25:23, 15:10)

Pozostałe mecze 8. kolejki III ligi:

STS Olimpia Sulęcin - KS Atak Gorzów 03.02.2019r., godz. 11

Piast Iłowa - A.Z. Iwaniccy Gubin 03.02.2019r., godz. 16

Pauzuje: TSPS "Ser-Pal" Trzebiechów

Autor: Marcin Malinowski

Fot.: Dawid Lis