Reklama

Po serii porażek rozpoczniemy serię zwycięstw?

egorzow.pl - Marcin
20/01/2012 13:47
Przed nami 16. kolejka I ligi w siatkówce mężczyzn. Drużyna Rajbudu Meprozet GTPS Gorzów na wyjeździe zmierzy się z Jadarem Siedlce. Będzie to kolejny bardzo test dla naszego zespołu, który w zeszłym tygodniu przerwał fatalną passę dziewięciu ligowych porażek z rzędu.

W międzyczasie podopieczni Rolanda Dembończyka odpadli z Pucharu Polski. Jednakże w minioną sobotę, w drugim spotkaniu w 2012 roku gorzowianie okazali się lepsi od mającego także spore problemy Siatkarza Wieluń. Ekipa z miasta nad Wartą przed własną publicznością wygrała 3:1. Przypomnijmy, że w porównaniu z tym, co było jeszcze w starym roku niewiele się zmieniło. Drużynę opuścił tylko Dariusz Szulik, a pozostali zawodnicy zgodzili się na renegocjację kontraktów. Być może nie mieli innego wyboru, gdyż na tydzień przed świętami Bożego Narodzenia nie udało by im się znaleźć nowego pracodawcy. 7 stycznia pojechaliśmy do Lubina, gdzie po dobrej walce przegraliśmy 1:3. Po tamtym meczu trener GTPS-u mówił, że gra wygląda już dużo lepiej. To zaprocentowało w poprzednim, wygranym pojedynku z Siedlcami. Tym samym gorzowscy siatkarze wracają do walki o wyrwanie się z ostatniego miejsca w tabeli. Zwycięstwo w najbliższym meczu może się okazać kluczowe, gdyż przed nami w tabeli jest Instal Wanda Kraków, kolejny ligowy rywal, z którym zmierzymy się za tydzień.

Jadar zajmuje aktualnie dziewiątą pozycję i ma trzy punkty przewagi nad gorzowianami. Walka będzie więc niezwykle ciekawa, bo jeśli Gorzów wygra 3:0 znacznie się zbliży do środka tabeli. Nie wyprzedzi jednak Siedlec z powodu gorszego stosunku. Poza tym podopieczni Macieja Nowaka mają jeden mecz zaległy. Przed dwoma tygodniami nie odbył się ich mecz z Siatkarzem Wieluń, który miał problemy z licencją. Podobny los czekał mecz z GTPS-em, ale władze klubu z Wielunia uporały się z problemem. W miniony weekend Jadar przyjmował u siebie beniaminka z Krakowa, z którym dość gładko sobie poradził, wygrywając 3:1 (25:13, 22:25, 25:17, 25:22). KPS łatwo się więc nie podda. W swoich szeregach ma choćby swojego kapitana Witolda Chwastyniaka, zawodnika doświadczonego, mającego za sobą występy w PlusLidze. Pod jego wodzą grają w przewadze chłopaki z roczników 1988 i 1990. Jest także 22-letni Mateusz Jasiński, który kiedyś reprezentował barwy Gorzowa.

Podbudowani ostatnią wygraną gorzowianie na pewno podejmą walkę na terenie rywala, dzięki czemu możemy być świadkami emocjonującego pojedynku. Jak na razie sytuacja GTPS-u nie jest kolorowa, ale do końca rundy zasadniczej jeszcze osiem kolejek, więc wiele może się zmienić.

Początek spotkania jutro o godzinie 18 w hali ARM Siedlce.

Autor: Marcin Malinowski
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do