Olimpia Sulęcin przyjeżdża do Gorzowa

Gorzowscy siatkarze nie mają już praktycznie szans na utrzymanie się w II lidze bez pojedynków barażowych z Orłem Międzyrzecz. Podopieczni Radosława Maciejewicza będą jednak chcieli z honorem zakończyć rundę zasadniczą i zdobyć jak najwięcej punktów w ostatnich pojedynkach. Najbliższym rywalem gorzowian będzie Olimpia Sulęcin. Spotkania Biało-Niebieskich z tą drużyną rzadko się nudzą. Jesienią GTPS przegrał w Sulęcinie, po emocjonującym meczu, 1:3. Gorzowianie będą chcieli za tamto spotkanie się zrewanżować.

Końcówka roku 2012 i pierwsze dni bieżącego były dla gorzowian w miarę udane. Podopieczni Radosława Maciejewicza zanotowali serię trzech wygranych z rzędu. Wszystkie trzy tryumfy zostały osiągnięte we własnej hali. Przy Czereśniowej gorzowianie pokonali kolejno: Orła Międzyrzecz (3:0), LO MS Świnoujście (3:0) i lidera ligowej tabeli, Krispol Września, 3:2. Oprócz tego GTPS osiągnął bardzo korzystny wynik na Memoriale w Poznaniu. Wtedy niektórzy zaczęli nawet przebąkiwać, że Biało-Niebiescy mają szansę na pierwszą czwórkę. Nic z tego. Następne dwa spotkania sprowadziły nas na ziemię. Najpierw gorzowianie ulegli w Kaliszu, tamtejszemu MKSowi, gładko, bo 0:3. Tydzień temu zaś, GTPS uległ w takim samym stosunku szczecinianom przez co zostały już tylko matematyczne szanse na utrzymanie się bez spotkań barażowych z Orłem Międzyrzecz. Na chwilę obecną podopieczni Radosława Maciejewicza zajmują siódmą pozycję w tabeli z jedenastoma punktami na koncie. Tyle punktów udało się zgromadzić dzięki czterem zwycięstwom i ośmiu porażkom. Żeby przekonać się jak fatalna jest sytuacja Biało-Niebieskich wystarczy spojrzeć na statystyki. Znajdująca się tuż nad nami w ligowej tabeli drużyna, KU AZS UZ Zielona Góra, jak dotąd wygrała w...ośmiu pojedynkach i przegrała tylko czterokrotnie. Przypomnijmy, że do końca rundy zasadniczej pozostały tylko cztery kolejki. Za pewniaka można więc brać fakt, że w sobotę nasi utracą szansę na utrzymanie bez pojedynków z międzyrzeczanami.

Olimpia jest zespołem, który jeszcze parę lat temu występował w I lidze. Starsi zawodnicy obecnie drugoligowego teamu pamiętają wypełnioną po brzegi halę w Sulęcinie oraz niemałą grupę najwierniejszych fanów, która to jeździła za swoją drużyną na każdy mecz wyjazdowy. Ale ludzie związani z Olimpią przynajmniej na razie muszę sobie powiedzieć: To se ne vrati. Żółto-niebiescy w ubiegłym sezonie zajęli na koniec szóstą pozycję w tabeli. Na chwilę obecną jest niewiele lepiej. Sulęcinianie zajmują piątą pozycję w tabeli, a czwarty Sobieski Żagań, z którym stoczą bój o pierwszą czwórkę ma jeszcze mecz zaległy. Przed bieżącym sezonem do zespołu z Sulęcina dołączyli: Michał Szulikowski (jesienią był on najlepszym zawodnikiem spotkania z GTPSem), Michał Kocoń i Konrad Krzywiecki. Oprócz tego, na początku stycznia do sulęcinian dołączył, pozyskany z Krispolu Września, Patryk Wojtysiak. Wkomponować ich do zespołu, który oprócz nich od poprzednich rozgrywek zbytnio się nie zmienił za zadanie ma grający trener Łukasz Chajca, który grał tam jeszcze za czasów I ligi. Olimpia na chwilę obecną, jak było wcześniej wspomniane, jest piąta w tabeli z 23 punktami na koncie, a bilans wygranych do przegranych to 7:5. Sulęcinianie mają również korzystną statystykę setów: 27:19. Ostatnio Olimpia wygrała u siebie z OrłemMiędzyrzecz 3:1. Przypomnijmy, że jesienią Olimpia pokonała u siebie GTPS 3:1 (21:25, 20:25, 25:23 i 21:25).

Spotkanie z Olimpią odbędzie się w sobotę (2 lutego) w hali przy ulicy Czereśniowej. Początek meczu o godzinie 17:00.

Konrad Baranowski