Ogólnopolska Licealiada Młodzieży w siatkówce chłopców w Gorzowie
egorzow.pl - Marcin
19/06/2010 00:27
Dziś w dwóch najlepszych gorzowskich szkołach rozpoczęła się Ogólnopolska Licealiada Młodzieży w siatkówce chłopców. Dziesięć najlepszych zespołów z całej Polski podzielonych na dwie grupy gra w halach I i II Liceum Ogólnokształcącego w Gorzowie.
Barw naszego miasta broni ogólniak im. Tadeusza Kościuszki, który rozgrywa spotkania w swojej hali przy ul. Puszkina 31. Ich przeciwnicy to VIII LO z Krakowa, II LO z Bełchatowa, LO z Cieszyna oraz LO MS Świnoujście. Drużyny najpierw rozgrywają mecze eliminacyjne każdy z każdym, by potem przejść do fazy pucharowej. Popularni Kościuszkowcy wygrali tylko jeden z trzech meczy. Czwarty, z bardzo trudnym rywalem ze Świnoujścia, czeka ich jutro. Szansa na tytuł mistrza Polski już przepadła, ale gracze z miasta nad Wartą wciąż mogą powalczyć o wysokie miejsce, najwyższe w swojej długoletniej historii. Przybliżymy Państwu, co działo się w czasie dzisiejszej rywalizacji.
W drugim meczu dnia 9:45 I LO podejmowało gości z Cieszyna. Początek spotkania był bardzo wyrównany, jednak kilka błędów pozwoliło gościom na objęcie prowadzenia. Mimo ofiarnej gry gospodarzy pierwszy set zakończył się wynikiem 17:25. Drugą część rywalizacji zawodnicy z Puszkina zaczęli dużo lepiej. Przewaga uzyskana na początku zaprocentowała i uczniowie z Cieszyna nie mogli dogonić podopiecznych Pawła Wiśniewskiego. Efektownym asem serwisowym zakończył Maciej Polański. Mecze w licealiadzie rozgrywane są do dwóch wygranych setów. Byliśmy więc świadkami tiebreaka, w którym lepsi okazali się zawodnicy I LO, choć łatwo nie było.
Drugim rywalem było II LO z Bełchatowa. Przeciwnik niezwykle trudny, ponieważ wychowywany na grze Skry Bełchatów, z którą jest poniekąd związany. Bardzo silny atak oraz szybkie i krótkie rozegranie piłki w pierwszych minutach dały gościom prowadzenie 7:2. Bardzo mocnym elementem był także blok bełchatowian. Drużyna przyjezdnych prowadziła pewnie niemal całe spotkanie i gładko wygrała z gorzowianami 2:0. Ekipa z Bełchatowa myliła się rzadziej na zagrywce, a ich gra była niezwykłym obciążeniem dla graczy I LO, którzy wyraźnie nie radzili sobie z bardzo szybkimi atakami.
W ostatnim meczu pierwszego dnia LO im. Tadeusza Kościuszki podejmowało VIII LO z Krakowa. Apetyty były duże, ponieważ wcześniejsze potyczki ekipa spod Wawelu przegrała 2:0. Spotkanie było bardzo trudne. Najpierw to Gorzów przeważał. Dynamiczne ataki i błędy krakowian dawały nam przewagę, ale pozwalaliśmy jednak na to, by prowadzenie przechodziło z rąk do rąk. Niefrasobliwa i niepewna gra były powodem przegranej 0:2. Zdarzały się także pewne nieporozumienia, choć to nie dotyczy tylko naszego zespołu. W pierwszym secie dzielnie bronili się gorzowianie, ale ostatecznie przegrali 22:25. Druga część gry to już liczne błędy I LO i świetny blok Krakowa, choć był moment, że gospodarze podnieśli się i pokazali naprawdę dobrą siatkówkę. O wyniku 25:18 dla Krakowa zdecydowała żelazna obrona przyjezdnych oraz łatwość przebicia przez mur siatkarzy z Puszkina.
Podsumowując pierwszy dzień tych zawodów, trzeba przyznać, że poziom jest bardzo dobry. Zawodnicy nie są oczywiście zawodowcami, dlatego zdarzają się choćby tak proste błędy jak złe przyjęcie i zupełne ześlizgnięcie się piłki z rąk. Dość często, szczególnie w tym ostatnim spotkaniu piłka z zagrywki lądowała na siatce. Kluczowym elementem gry były szybkie i krótkie piłki. Takie ataki szerzyły postrach wśród rywali. Tego zabrakło w ekipie gorzowskiej, a właśnie takimi akcjami rywale dziurawili naszą obronę niczym ser szwajcarski. Kilku zawodników można jednak pochwalić. Swoje dobre momenty mieli Wiktor Brzeziński i Sebastian Kałużny. Pierwszy z nich zakończył kilka akcji mocnymi uderzeniami, zaś drugi świetnie rozgrywał piłkę. Na pochwałę za swoje poświęcenie zasługuje też kapitan drużyny, Igor Siwiec oraz doświadczony Bartosz Rubaszewski, który jest już absolwentem I LO i w przyszłym roku nie zobaczymy go w tej drużynie. Każdemu jednak przytrafiały się pewne błędy, a przede wszystkim zabrakło większej pewności siebie i zdecydowania w ataku.
Ostatni mecz eliminacyjny z LO MS Świnoujście jutro o 12. Poza tym jeszcze inne mecze w obydwu szkołach, kończące rundę eliminacyjną. Od 16:30 początek fazy pucharowej, która odbywać się będzie już wyłącznie w hali przy ul. Puszkina 31.
Poniżej przedstawiamy wypowiedź trenera ekipy z Krakowa, Tomasza Łaskawca, który ocenił poziom rozgrywek oraz postawę swojego zespołu i innych rywali.
Poziom jest bardzo wysoki, z tego względu, że teoretycznie przyjechały tu szkoły, aczkolwiek wiele z nich to w zasadzie kluby np. Kędzierzyn, Świnoujście i Bełchatów. Cieszę się, że chłopaki z mojego zespołu podjęli walkę z tymi mocnymi drużynami. Niestety były porażki, ale ważne, że nie zeszli z parkietu pobici. Bardzo cieszymy się natomiast z tego zwycięstwa z Gorzowem.
A oto zestawienie wyników z pierwszego dnia:
gr A hala I LO: VIII LO Kraków II LO Bełchatów 0:2 (20:25, 17:25)
II LO Cieszyn I LO Gorzów 1:2 (25:17, 20:25, 13:15)
VIII LO Kraków LO MS Świnoujście 0:2 (17:25, 21:25)
II LO Bełchatów I LO Gorzów 2:0 (25:18, 25:19)
LO MS Świnoujście II LO Cieszyn 2:0 (25:16, 25:15)
I LO Gorzów VIII LO Kraków 0:2 (25:22, 25:18)
Gr. B hala II LO: LO Złotoryja ZSTiO Kędzierzyn 0:2 (15:25, 14:25)
ZS Piła V LO Rzeszów 0:2 (21:25, 17:25)
LO Złotoryja I LO Międzyrzecz 0:2 (19:25, 21:25)
ZSTiO Kędzierzyn V LO Rzeszów 1:2 (20:25, 25:19, 14:16)
I LO Międzyrzecz ZS Piła 0:2 (20:25, 15:25)
V LO Rzeszów LO Złotoryja 2:0 (25:18, 25:13)
Rezultaty sobotnich i niedzielnych spotkań przedstawimy w niedzielny wieczór.
Komentarze opinie