Reklama

GTPS zmierzy się z licealistami

14/11/2013 20:44
Dwanaście miesięcy - przez taki okres czasu Radosław Maciejewicz prowadził GTPS Gorzów. Od jakiegoś czasu jednak mówiło się, że zostanie on zastąpiony przez zawodnika biało-niebieskich, Krzysztofa Kocika. Tak też się stało. Po ostatnim fatalnym meczu w wykonaniu gorzowskich siatkarzy (porażka z Olimpią Sulęcin 0:3) dotychczasowy szkoleniowiec podał się do dymisji, a zastąpił go Kocik. Nie będzie to jego debiut trenerski. Był on już tymczasowo trenerem GTPS w listopadzie 2011 roku. Drugą przygodę jako szkoleniowiec rozpocznie od, jak się wydaje, łatwego spotkania. Rywalem biało-niebieskich będą licealiści z LO MS Świnoujście.

Jak już wcześniej zostało napisane, tydzień temu GTPS prowadzony jeszcze przez Radosława Maciejewicza przegrał u siebie z Olimpią Sulęcin aż 0:3. Po przedsezonowych sparingach gorzowscy kibice przed tym spotkaniem mogli być nastawieni optymistycznie. Okazało się to złudne. Podopieczni Łukasza Chajca przez cały pojedynek byli lepsi w praktycznie każdej dziedzinie rzemiosła siatkarskiego. Nadzieję biało-niebieskim dać mógł jedynie dobry początek trzeciego seta, ale później nasi zawodnicy zapomnieli, jak się gra w siatkówkę i tracili punkt za punktem. Kapitan GTPS, Paweł Maciejewicz, był już w stanie zagrać większość spotkania, ale nawet on zawiódł. Chociażby poprzez to, że kiedy była okazja do wyrównania przy stanie 24:25, dał się zablokować. Gorzowianie mieli krótkie przebłyski, ale to sulęcinianie zdołali zdominować mecz, i to mimo tego, że przed sezonem z tej drużyny odeszło paru podstawowych zawodników. Po tym spotkaniu biało-niebiescy spadli na czwartą pozycję w tabeli. Przed gorzowianami w drugoligowych rozgrywkach są Olimpia, AZS UAM Poznań i Morze Bałtyk Szczecin. Po meczu z sulęcinianami do dymisji podał się Radosław Maciejewicz, a zastąpił go Krzysztof Kocik, który będzie wchodził na boisko jedynie wtedy, kiedy będzie bardzo potrzebny. Prezes GTPS, Zenon Michałowski, postawił przed Kocikiem za cel zajęcie na koniec rundy zasadniczej drugiego miejsca w tabeli. Pośrednio oznacza to, że gorzowianie będą musieli wygrać swoje mecze w Szczecinie i Sulęcinie, co do łatwych zadań należeć nie będzie. Kocik już miał jeden epizod z trenowaniem biało-niebieskich. Było to w listopadzie 2011 roku. GTPS grał wtedy jeszcze na zapleczu elity. Gorzowianie pod jego wodzą przegrali cztery mecze w lidze i jeden w Pucharze Polski, po czym zastąpił go Roland Dembończyk. Jak sobie poradzi tym razem? Pierwszy mecz pod jego wodzą GTPS rozegra w sobotę, w Świnoujściu. Rywalem gorzowian będzie tamtejszy LO MS.

Liceum Ogólnokształcące Mistrzostwa Sportowego jest prowadzone przez duet trenerski Krzysztof Dobek - Zdzisław Gogol. Licealiści ze Świnoujścia w tym sezonie jeszcze żadnego punktu nie zdobyli, za to wygrali dwa sety, co dla młodych siatkarzy i tak wydaje się być sporym sukcesem. To nie oznacza, że outsidera należy zignorować. Świnoujścianie jedyne trzy wygrane w swojej historii osiągnęli właśnie z lubuskimi zespołami. Dwukrotnie z Orłem Międzyrzecz i raz z AZS UZ Zielona Góra. Biało-niebiescy w poprzednim sezonie jednak z licealistami za dużych problemów nie mieli i wygrali z nimi na wyjeździe, i u siebie po 3:0. Dla gorzowian kompromitacją byłby wynik inny, jak te osiągane w poprzednich rozgrywkach.

Gorzowianie do Świnoujścia jadą w sobotę. Mecz LO MS z Rajbud Meprozet GTPS zacznie się o godzinie 18.

Konrad Baranowski
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do