GTPS fantastycznie rozpoczął rok 2013, wygrywając sensacyjnie z liderem – Krispolem Września (3:2), czym przedłużył serię wygranych meczów z rzędu do trzech. Wydawało się wtedy, że podopieczni Radosława Maciejewicza mogą powalczyć nawet o pierwszą czwórkę w tabeli. Niestety szybko zostali sprowadzeni na ziemię dwoma wyjazdowymi porażkami z rzędu, po 0:3, z MKSem Kalisz i Morzem Bałtyk Szczecin. Tydzień temu gorzowianie jeszcze przedłużyli swoje szanse na zajęcie miejsca gwarantującego spokojne utrzymanie, dzięki wygranej z Olimpią Sulęcin 3:0. Szanse na szóstą pozycję możemy wciąż zachować jeżeli w przełożonym spotkaniu pokonamy w sobotę Sobieskiego Żagań.
Biało-Niebiescy wciąż pozostają na siódmej pozycji w tabeli, co może doprowadzić do tego, że będziemy musieli grać w barażach o utrzymanie z ósmym Orłem Międzyrzecz. Biało-Niebieskim pozostały już jedynie matematyczne szanse na przeskoczenie szóstej w tabeli...Olimpii Sulęcin. W ubiegłą sobotę, po ekscytującym spotkaniu, podopieczni Radosława Maciejewicza pokonali zespół Łukasza Chajca 3:0, a dokonali tego z ogromną precyzją, w każdym secie wygrywając do 22. GTPS po dotychczasowych trzynastu spotkaniach ma na koncie 14 punktów (bilans wygranych do przegranych to 5:8). Szósta Olimpia jest więc z 23 punktami raczej pewna spokojnego utrzymania. Wiedząc, że oba zespoły mają jeszcze do rozegrania w Rundzie Zasadniczej po trzy spotkania, łatwo obliczyć, że gorzowianie trzykrotnie musieliby zwyciężyć za trzy punkty, a podopieczni Łukasza Chajca przegrać z kretesem trzy batalie. Obiektywnie patrząc, jest to praktycznie nierealne. GTPS ma jeszcze do rozegrania mecze z Sobieskim (dom), AZS UZ (dom) i Orłem (wyjazd), a Olimpia z Krispolem (dom), MKSem Kalisz (wyjazd) i Sobieskim Żagań (dom).
Sobieski-Arena Żagań to Wojskowy Klub Sportowy, którego prezesem jest płk dypl. Zdzisław Goździejewski. Klub ten został założony w 1992 roku, więc w ubiegłym roku obchodził 20-lecie funkcjonowania. Żaganianie notują już trzeci sezon w II lidze. W ubiegłych dwóch zajmowali niezłą, czwartą pozycję. W tym sezonie cele się raczej nie zmieniły i Sobieski ponownie chce wejść do czołowej czwórki. Przed tymi rozgrywkami w drużynie z południa województwa zaszła zmiana na stanowisku trenera. Dotychczas pełniącego tę funkcję Zbigniewa Łapunowa zastąpił Adrian Milczarek, który pomaga swoim podopiecznym również na parkiecie. Sobieski w swoich szeregach ma tylko dwóch zawodników z rozpoznawalnymi nazwiskami: Jędrzeja Śląskiego (ma on na swoim koncie występy w I lidze w barwach Gwardii Wrocław) i Rafała Sowińskiego, który ma za sobą grę m.in. w AZS UZ Zielona Góra. Na chwilę obecną Sobieski w drugoligowej tabeli zajmuje piątą pozycję z 23 punktami (tyle samo, co Olimpia, ale mają rozegrany jeden mecz mniej), czyli tracą do pierwszej czwórki dwa oczka, ale mają jeden mecz zaległy (z GTPSem właśnie), co działa na ich korzyść. Bilans ich wygranych do przegranych jest bardzo korzystny, 8:4. Podopieczni Adriana Milczarka jak dotąd zwyciężyli w aż 28 setach i przegrali w 19. Tydzień temu żaganianie ulegli na wyjeździe aktualnemu vice liderowi, MKSowi Kalisz, aż 0:3 (w setach do 21, 18 i 19). Do końca sezonu Sobieski zagra jeszcze czterokrotnie. Jego rywalami będą kolejno: GTPS (wyjazd), LO MS Świnoujście (dom), Morze Bałtyk Szczecin (dom) i na koniec Olimpia Sulęcin (wyjazd).
Przypomnijmy, że gorzowianie jesienią ulegli w Żaganiu miejscowym gładko, bo tylko w trzech setach, przegranych do: 11 (!), 22 i 15. Pierwszą partię w tamtym meczu gospodarze wygrali w ciągu...17 minut.
Spotkanie odbędzie się w sobotę (9 lutego) w hali przy ulicy Czereśniowej. Początek meczu o godzinie 18:00.
Komentarze opinie