Gorzowscy siatkarze są w tym sezonie na fali nie tylko w rozgrywkach II ligi. Podopieczni Krzysztofa Kocika dobrze radzą sobie także na płaszczyźnie pucharowej. Biało-niebiescy przeszli już kilka etapów i teraz zmierzą się z naprawdę silnym rywalem. Gorzowianie w hali przy ulicy Czereśniowej podejmą ekipę z czołówki pierwszoligowej tabeli, Victorię Wałbrzych. Do tego starcia dojdzie już w środę.
Podopieczni trenera Kocika w tym sezonie nie zwalniają tempa. Gorzowianie w sobotę zwyciężyli kolejne ligowe spotkanie. 0:3 w hali przy ulicy Czereśniowej poległ solidny beniaminek z Chełmży. Tym samym na pozycji lidera umocnili się biało-niebiescy. Po ośmiu kolejkach gorzowianie mają na swoim koncie wciąż komplet zwycięstw i 23 punkty, co daje im cztery „oczka” przewagi nad drugim AZS UAM Poznań. Bez dwóch zdań podopieczni Krzysztofa Kocika skupiają się głównie na walce o awans do I ligi, ale nie odpuszczają także Pucharu Polski. W poprzedniej rundzie gorzowianie pokonali przed własną publicznością beniaminka I ligi, Wartę Zawiercie, 3:1. Jak widać, biało-niebieskim pierwszoligowcy są niestraszni. Na drodze Meprozet GTPS stanie jednak teraz bardziej wymagający rywal, Victoria Wałbrzych. Tym bardziej, że najprawdopodobniej trener Kocik nie będzie miał do dyspozycji kilku zawodników. W meczu ligowym z chełmżanami na parkiet nie wybiegli Łukasz Ożarski i Patryk Wojtysiak. Pierwszy z tych siatkarzy skręcił kostkę, zaś Wojtysiak naciągnął mięśnie brzucha. Szkoleniowiec gorzowian ma jednak do dyspozycji tylu wartościowych zmienników, że nie powinno to być dla niego problemem.
Środowy rywal gorzowian, to już zespół z nieco wyższej półki. Victoria PWSZ Wałbrzych, bo tak brzmi pełna nazwa tej drużyny, jest beniaminkiem I ligi. Jednak podopieczni Krzysztofa Janczaka od początku sezonu prezentują się na zapleczu elity bardzo dobrze i po dziesięciu kolejkach zajmują wysoką, trzecią pozycji. Wałbrzyszanie dotychczas siedmiokrotnie wygrywali i trzy razy schodzili z parkietu pokonani. Dzięki temu Victoria ma na swoim koncie już 22 punkty. W przerwie pomiędzy rozgrywkami w kadrze ekipy z Dolnego Śląska doszło do sporych zmian, na co dowodem może być liczba siedmiu nowych zawodników. W zespole z Wałbrzycha można znaleźć kilka znanych w naszym regionie nazwisk, a mowa tutaj m. in. o wychowanku gorzowskiego klubu, Macieju Krzywickim, a także byłym rozgrywającym międzyrzeckiego Orła, Macieju Fijałku. W poprzedniej rundzie PP wałbrzyszanie pokonali na wyjeździe Stal Nysa 3:0. Z kolei w ostatnim pojedynku ligowym podopieczni trenera Janczaka rozprawili się w hali przeciwnika z SMS PZPS Spała 3:1.
Do starcia pomiędzy biało-niebieskimi a Victorią Wałbrzych dojdzie już w środę, 26 listopada, w gorzowskiej hali ZSTiO przy ulicy Czereśniowej 4. Początek spotkania został zaplanowany na godzinę 18.
Komentarze opinie