GTPS poznało rywala i już ma plany na przyszły sezon

GTPS w ostatni weekend poznało swojego trzecioligowego rywala, z którym powalczy o utrzymanie w drugiej lidze. Podopieczni Radosława Maciejewicza zagrają z AZS UAM Rataje Poznań. Dla Biało-niebieskich jest to dobra wiadomość, gdyż mogli oni jeszcze trafić na Hutnik Kraków, co doprowadziłoby do podwyższenia kosztów wyjazdu. Znane są już również plany gorzowskiego klubu na przyszły sezon. Podstawowym celem na kolejne rozgrywki (2013/2014) będzie awans do wyższej klasy rozgrywkowej.

Nasz najbliższy rywal był już o krok od awansu do II ligi. Na jego drodze stanął jednak właśnie zespół z Krakowa. Poznaniacy prowadzili już dwa do zera, ale później zostali pokonani w dwóch partiach i na koniec nie dali jeszcze rady w tie-break"u. Rataje to młody zespół, który w swoich szeregach ma wielu zawodników, którzy wcześniej nie załapali się do spadkowicza z I ligi, AZS UAM Poznań. Poznaniacy przeszli długą drogę do spotkań z GTPS, więc na pewno łatwo skóry nie sprzedadzą. W rozgrywkach III ligi wielkopolskiej AZS UAM Rataje zajął drugie miejsce, ustępując tylko Wilkom Wilczyn, zaś przez półfinałowy turniej w Lubsku przeszedł bez straty seta. W bataliach finałowych akademicy pokonali UKS Strzelce Opolskie (3:2) i Wicher Wilkasy (3:0). Nie musieliby oni jednak walczyć o awans w spotkaniach barażowych z drugoligowcem, gdyby nie ostatnia klęska z Hutnikiem, 2:3.

Prezes Zenon Michałowski przedstawił również wstępne plany na zbliżający się sezon 2013/2014. Mimo formalnego braku utrzymania, gorzowianie nie boją się o swój byt w II lidze i już kreślą śmiałe plany na najbliższe rozgrywki. Dotyczą one głównie zmiany priorytetów klubu. GTPS planuje w nadchodzącym sezonie powalczyć o awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Zarząd spłacił praktycznie całe zadłużenie i planuje teraz zwiększyć budżet, aby stworzyć kadrę na czołówkę tej ligi. Prezes Biało-niebieskich wymienił już również pierwsze nazwiska. Pewna pozostania w klubie może być czwórka zawodników, która nie zawodziła przez większość sezonu, a mowa o: Pawle Maciejewiczu, Krzysztofie Kociku, Wojciechu Janasie i libero, Mateuszu Januszewskim. Nie oznacza to oczywiście definitywnego pożegnania się z resztą siatkarzy,z którymi klub również będzie prowadził rozmowy. Zenon Michałowski i Radosław Maciejewicz przede wszystkim podejmą się wyzwania znalezienia solidnego środkowego i rozgrywającego, który uporządkowałby grę gorzowian. Z GTPSem łączeni są głównie nasi byli zawodnicy, z czasów gry w I lidze, czyli m.in.: Konrad Krzywiecki, Konrad Woroniecki, Patryk Wojtysiak i Michał Stępień. Niewykluczone również, że w kadrze gorzowian na następny sezon pozostanie jeden z naszych aktualnych środkowych: Paweł Czapla, albo Wojciech Paniączyk.

Fakt, że rywal na zbyt wymagającego nie wygląda, nie powoduje, że gorzowianie go lekceważą. Wręcz przeciwnie. Biało-niebiescy, którzy teraz mają dłuższą przerwę od treningów (każdy z zawodników trenuje indywidualnie), do zajęć wracają 6 maja. Przed dwumeczem barażowym podopieczni Radosława Maciejewicza zagrają parę sparingów, aby wyrobić formę na potyczki z poznaniakami. Ważnym etapem przygotowań będzie wyjazd na memoriał Pawła Dziekanowskiego do Drezdenka, który odbędzie się 11 maja.

Drugi etap walki o utrzymanie odbędzie się w formie dwumeczu, a o tym kto się utrzyma decydować będzie bilans setów i następnych w kolejności punktów. Pierwszy mecz został zaplanowany na 18 maja i odbędzie się w Gorzowie. Rewanż odbędzie się tydzień później w Poznaniu. Mimo, iż rywal nie wydaje się wymagający, to jednak trzeba sobie przypomnieć sytuację z ubiegłego sezonu. Wtedy to Orzeł Międzyrzecz niespodziewanie przegrał dwumecz z trzecioligowym AKS Łódź (3:1 i 0:3), a pozostali oni w drugiej lidze tylko dzięki zawirowaniom związanym z sytuacją finansową innych klubów.

Konrad Baranowski