GTPS Gorzów w coraz trudniejszej sytuacji

Przez większość czasu gry mecz układał się dla GTPS bardzo pomyślnie. Gorzowianie silnie zagrywali i udanie atakowali, dzięki czemu wygrali pierwszego i trzeciego seta z dużą przewagą. Szczęścia zabrakło w drugim - być może wówczas nie denerwowalibyśmy się do końca. Niestety w czwartym secie Morze Bałtyk zachowało w końcówce więcej zimnej krwi. Co gorsza, powtórzyli ten scenariusz w tie-breaku. Wydawało się, że przy prowadzeniu 12:7 nasz zespół nie da sobie wyrwać wygranej. Niestety seria dobrych zagrywek Adama Tołoczki pozwoliła gospodarzom wyprowadzić udane ataki i bloki na wagę zwycięstwa.

- Tie-break? Po prostu przyszła niemoc. Do stanu 12:7 czy nawet 12:8 kontrolowaliśmy grę. Był to do tego momentu nasz najlepszy mecz w tym sezonie. Byłem dumny z gry chłopaków. Niestety, wystarczyło że szczecinianie zagrali mocniej na serwisie i nasza przewaga stopniała. Generalnie wiadomo było, że Morze Bałtyk dobrze zagrywa i broni, ale przeciwstawialiśmy się temu skutecznie przez większość meczu. Niestety w najważniejszych momentach nie potrafiliśmy wykończyć akcji - skomentował trener Rajbud Meprozet GTPS, Krzysztof Kocik.

- To był trochę szalony mecz. Na pewno emocji nie brakowało. Gorzów postawił wszystko na jedną kartę i konsekwentnie swój plan wykonywał. Odrzucali nas przede wszystkim zagrywką od siatki. Ciosy Ożarskiego czy Janasa leciały chyba z prędkością 120 km/h. Nasza kulminacja przyszła w tie-breaku. Adam Tołoczko świetnie zagrywał, ale też bardzo dobrze graliśmy w bloku. Kluczowe ataki kończył Maciek Naliwajko. Wpadało nam wszystko w najważniejszych momentach i jestem zadowolony. Sądzę jednak, że sprawa naszego awansu do półfinału nie jest jeszcze przesądzona - powiedział trener Morza Bałtyk, Michał Doliński.

W drugim spotkaniu kolejki AZS UAM Poznań pokonał u siebie Olimpię Sulęcin 3:2. Tabela drugiej fazy przedstawia się teraz następująco:
1. Olimpia 16 pkt.
2. Morze Bałtyk 11 pkt.
3. AZS UAM Poznań 5 pkt.
4. Rajbud Meprozet GTPS 4 pkt.
W następnej kolejce gorzowianie podejmą u siebie Olimpię a AZS UAM ugości Morze Bałtyk. Jeśli szczecinianie zdobędą w stolicy Wielkopolski 3 punkty, zapewnią sobie awans do półfinałów bez względu na wynik meczu GTPS - Olimpia. Te spotkania odbędą się 8 marca

Morze Bałtyk Szczecin – Rajbud Meprozet GTPS Gorzów 3:2 (16:25, 25:23, 17:25, 25:20, 15:13)

GTPS: Pękalski, Maciejewicz, Ożarski, Janas, Troska, Trojan, Januszewski (libero) oraz Kocoń, Greś, Czapla.

Morze Bałtyk: Kwiecień, Naliwajko, Zabłocki, Makar, Bachmatiuk, Gnatek, Kołodziej (libero) oraz Tołoczko, Zapaśnik

Źródło: siatka-gorzow.pl