GTPS Gorzów najlepszy w XVII Memoriale Ryszarda Świątkiewicza

Niegościnni byli gracze Meprozetu GTPS Gorzów w XVII Memoriale Ryszarda Świątkiewicza, wygrywając wszystkie swoje mecze. Gorzowianie ograli kolejno Wilki Wilczyn, AZS UAM Poznań i w bardzo ważnym spotkaniu Olimpię Sulęcin.

Już pierwsze mecze przyniosły sporo emocji. Na otwarcie turnieju zagrały ze sobą drużyny AZS UAM Poznań i Olimpii Sulęcin. Lepsi okazali się akademicy, aczkolwiek zwycięstwo nie przyszło im łatwo. Dwa sety rozgrywane były na przewagi.

Nie dziwi więc fakt, że pojedynek Meprozetu GTPS Gorzów z Wilkami Wilczyn był nieco opóźniony. Gospodarze niezbyt dobrze zaczęli spotkanie, bo od przegranego seta. Sporo zepsutych zagrywek i nienajlepszy odbiór wystarczyły, by to przyjezdni zdominowali pierwszą partię. Później jednak gorzowianie się pozbierali, zaś goście mieli problemy z rozegraniem ataku. Błędów było coraz mniej i kolejne trzy sety padły łupem podopiecznych Krzysztofa Kocika.

Trener po pierwszym dniu był dość zadowolony i swój zespół porównał do polskie reprezentacji. - Zostało poprawione przyjęcie i to wszystko. Zagrywka też, ale jeżeli przyjmujemy perfekcyjnie to nie mamy problemu z wyprowadzaniem akcji. Na tym polega siatkówka. Kadra Polski przez pierwszą fazę mistrzostw przyjmowała perfekcyjnie. Później dwa mecze trochę gorzej i od razu odbiło się to na jakości gry. U nas wszedł Patryk Greś i bardzo dobrze się pokazał. Przez cały okres przygotowawczy i podczas sparingów jest bardzo mocnym punktem w przyjęciu. Wystarczyło poprawić jeden element i psuć mniej zagrywek - podsumował szkoleniowiec.

Drugiego dnia gorzowscy siatkarze pokazali jednak siłę i pewnie wygrali cały turniej. Powody takiej, a nie innej dyspozycji wytłumaczył szkoleniowiec. - Słabsza gra w piątek wynikała z tego, że mieliśmy tego dnia siłownię ze sporym obciążeniem, dlatego wyglądaliśmy na bardziej ospałych. W sobotę chłopcy byli już trochę świeżsi i dlatego nasza gra wyglądała lepiej - mówił po zakończeniu zmagań Krzysztof Kocik.

Liga startuje już za dwa tygodnie. Co jeszcze muszą poprawić gracze GTPS-u? - Na pewno musimy jeszcze popracować nad zagrywką, bo tydzień temu było tragicznie, a teraz już jest nieco lepiej, ale w dalszym ciągu musimy ją poprawić. Trzeba jeszcze na pewno pomyśleć nad większą koncentracją w pierwszym secie, żeby być bardziej rozgrzanym i gotowym do boju - zauważył Kocik.

Być może gorzowianie będą mieli okazje sprawdzić się jeszcze na tle kolejnego z ligowych rywali. W Memoriale Ryszarda Świątkiewicza początkowo miało wziąć Morze Bałtyk Szczecin, ale drużyna ta się wycofała. Istnieje jednak możliwość, że za tydzień GTPS ze szczecinianami zagra w hali I LO przy ul. Puszkina. Nie jest to jednak jeszcze pewny termin.

Wyniki XVII Memoriału Ryszarda Świątkiewicza:
I dzień - 12.09.
Olimpia Sulęcin – AZS UAM Poznań 1:3 (24:26, 25:18, 18:25, 25:27)
Meprozet GTPS Gorzów - Wilki Wilczyn 3:1 (18:25, 25:18, 25:19, 25:19)
GTPS: Stefaniak, Wojtysiak, Kramer, Stępień, Janas, Trojan, Kocoń (libero) oraz Pękalski, Gajowczyk, P. Greś, Troska
II dzień - 13.09.
Meprozet GTPS Gorzów - AZS UAM Poznań 3:1 (20:25, 25:16, 25:20, 25:18)
GTPS: Pękalski, Wojtysiak, Troska, Kramer, Czapla, K. Greś, Kocoń (libero) oraz Gajowczyk, Stefaniak.
Wilki Wilczyn - Olimpia Sulęcin 0:3 (22:25, 19:25, 20:25)
AZS UAM Poznań - Wilki Wilczyn 2:1 (25:19, 20:25, 25:?) (tylko do dwóch wygranych setów z powodu braku czasu)
Meprozet GTPS Gorzów - Olimpia Sulęcin 3:0 (25:23, 25:13, 25:20)
GTPS: Stefaniak, Wojtysiak, Trojan, P. Greś, Stępień, Janas, Kocoń (libero) oraz Zadka.

Klasyfikacja końcowa XVII Memoriału Ryszarda Świątkiewicza:
1. Meprozet GTPS Gorzów
2. Olimpia Sulęcin
3. AZS UAM Poznań
4. Wilki Wilczyn

Autor: Marcin Malinowski