W pierwszym meczu rewanżowej rundy rozgrywek I ligi drużyna Rajbud GTPS pokonała na własnym parkiecie Morze Bałtyk Szczecin 3:1. Gorzowianie mimo nienaljepszego początku pewnie sięgneli po komplet meczowych punktów, dzięki czemu awansowali na piąte miejsce w tabeli.
Siatkarze GTPS rozpoczęli to spotkanie bardzo nerwowo co poskutkowało bardzo szybkim objęciem prowadzenia przez Morze Szczecin. Błędy w przyjęciu, nieskuteczność w ataku i brak zagrożenia na zagrywce sprawiły, że szczecinianie prowadzili 8:4, 13:7 i 20:9. W końcówce, głównie dzięki rezerwowym gospodarze odrobili kilka punktów jednak seta pewnie wygrali goście 25:16.
Od drugiego seta gorzowianie poukładali swoją grę. Od początku tej partii na boisku w miejsce słabo grającego Marcina Olichwera pojawił się Adrian Szlubowski. Jak się później okazało zmiana ta była strzałem w dziesiątkę. Zawodnicy GTPS popełniali mniej błędów, nieźle radzili sobie w przyjęciu, a w ataku szaleli Bartosz Mischke i wspomniany już Szlubowski. Do tego dzięki odrzucającej rywala od siatki zagrywce świetnie funkcjonował gorzowski blok i drugiego seta łatwo zwyciężył GTPS 25:14.
Początek trzeciego seta przypominał pierwszą odsłonę meczu, ale tylko do stanu 3:0 dla Morza. Później gorzowianie doszli do głosu i szybko wyrównali na 7:7. Po chwili po skutecznych kontrach wyszli na prowadzenie 10:8. Czas, o który poprosił Zdzisław Gogol niewiele zmienił i gospodarze dalej powiększali przewagę. W dalszym ciągu świetnie atakowali Mischke i Szlubowski, a blokiem dyrygował Paweł Kupisz. Szczecinianie w tym fragmencie meczu popełniali dużo błędów i ułatwiali tym samym zdobywanie punktów siatkarzom GTPS. Set zakończył się wynikiem 25:18 dla GTPS i było już 2:1.
Trzeci set od początku przebiegał pod dyktando gospodarzy, którzy kolejno prowadzili 5:2, 9:4, 14:7. Goście nie mogli znaleźć recepty na skutecznie grający GTPS. Mecz zakończył asem serwisowym Krzysztof Grzesiowski.
Gorzowianie wygrali w pełni zasłużenie i poza pierwszym setem nie pozostawili złudzeń rywalowi. Bardzo dobry mecz w szeregach GTPS zagrali Adrian Szlubowski i Bartosz Mischke, którzy świetnie grali w ataku. W drużynie szczecińskiej mógł podobać się środkowy Michał Glinka oraz skuteczny na skrzydle Paweł Kaczorowski.
Komentarze opinie