Po bardzo ciężkim meczu w Ostrołęce siatkarze Rajbud GTPS Gorzów wracają do własnej hali, by zmierzyć się z SMS PZPS Spała.
Niepubliczne Liceum Ogólnokształcące Szkoła Mistrzostwa Sportowego Polskiego Związku Piłki Siatkowej w Spale działa od 1999 roku, kiedy to siedziba została przeniesiona z Rzeszowa. Szkoła została stworzona, by szkolić uzdolnioną siatkarsko młodzież, która potem staje się trzonem reprezentacji polski kadetów i juniorów. Podopieczni trenera Grzegorza Rysia w poprzednim sezonie zajęli przedostatnie, 12. miejsce w tabeli. Teraz są definitywnie najgorszą drużyną I ligi mężczyzn. Przegrali wszystkie trzy dotychczasowe spotkania. Udało im się wygrać tylko jednego seta w pierwszym ligowym pojedynku z Treflem Gdańsk. Później była porażka ASPS Avią w Świdniku (17:25, 18:25, 20:25) i u siebie MUKS Joker Rodło Piła (17:25, 20:25, 17:25).
Z kolei gracze Andrzeja Stanulewicza zajmują obecnie dość wysokie, czwarte miejsce. Przegrali zaledwie jeden mecz, co więcej, stało się to we własnej hali. Gorzowianie rozpoczęli sezon od wygranej w Jaworznie z MCKiS PKE Energetykiem 3:0 (25:22, 25:19, 25:18). Później sprawili niemiłą niespodziankę swoim fanom, którzy przeżyli ponad dwugodzinny horror, po którym GTPS schodził z parkietu przegrany. MKS MOS Interpromex Będzin pokonał nas przy ul. Czereśniowej 3:2 (22:25, 25:21, 24:26, 25:21, 16:18). W ostatniej kolejce w równie trudnym spotkaniu siatkarze z Gorzowa poradzili sobie z Pekpolem w Ostrołęce, wygrywając 3:2 (16:25, 25:23, 28:26, 19:25, 15:12). Dzięki tym wynikom mamy 6 punktów, a nasz ostatni rywal wyprzedza nas tylko dzięki lepszemu stosunkowi małych punktów. Do lidera Ślepska Suwałki tracimy 2 oczka.
Przypomnijmy jeszcze, że w tamtym sezonie zawodnicy znad Warty wygrali dwukrotnie. Najpierw 7 listopada 2009 zwyciężyliśmy na wyjeździe 3:1, a 12 marca 2010 roku 3:2 u siebie.
Drużyna Gorzowskiego Towarzystwa Promującego Siatkówkę prezentuje naprawdę niezłą formę, chociaż można się było ustrzec kilku błędów w dwóch poprzednich meczach. Przeciwnik ze Spały nie jest jednak zbyt wymagający. O wynik tego meczu powinniśmy być spokojni. Początek spotkania w sobotę, 16 października, o godzinie 18 w hali ZSTiO przy ul. Czereśniowej.
Komentarze opinie