
Alfa Gorzów - KS Waterpolo Poznań 9:8 i 15:6
Udany weekend mieli piłkarze wodni Alfy Gorzów. W 7. kolejce zmagań Ekstraklasy dwukrotnie pokonali oni KS Waterpolo Poznań. W sobotę trzeba się było trochę namęczyć, ale gorzowianie wywalczyli zwycięstwo 9:8. Natomiast w niedzielę rozbili rywali 15:6.
Kolejne zmagania w Ekstraklasie odbędą się 6 i 7 kwietnia. Alfa Gorzów zagra na wyjeździe z ŁUKOSZ WTS Polonią Bytom. Do siebie wróci pod koniec kwietnia na dwumecz z Arkonią Szczecin.
Po meczu powiedzieli:
Jacek Osiński (trener Alfy Gorzów): Popełnialiśmy dużo błędów w obronie, troszeczkę zabrakło nam opanowania w tych wszystkich akcjach. W niedzielę to poprawiliśmy. Jestem bardzo zadowolony, że zespół pokazał wysoki poziom umiejętności i takim wynikiem skończyło się to spotkanie. Przeciwnik nie mógł znaleźć na nas recepty w grze w ataku. Nasza obrona funkcjonowała idealnie, stąd też możliwości pokazania tego, co mamy najlepszego w naszym zespole, czyli wyjście do kontry. Nie ma co wybiegać tak do przodu. Nas interesuje poziom wyszkolenia. Będziemy się piąć szczebelek po szczebelku. Czy uda się zdobyć medal? To druga sprawa. Liczyliśmy na coś innego, inne były cele na ten sezon, a okazuje się, że możemy walczyć z każdym przeciwnikiem jak równy z równym.
Tomasz Różycki (drugi trener KS Waterpolo Poznań): Pierwszy mecz dobry w naszym wykonaniu. Przegraliśmy jedną bramką. Można było to wygrać. W drugim gorzowianie nas dosyć brutalnie sponiewierali. Trudno się gra przeciwko młodym, dobrze "wypływanym" zawodnikom. Duże gratulacje dla zespołu z Gorzowa, dla trenerów i dla miasta za to, co robicie z piłką wodną. Oby tak dalej. Ja się cieszę, że miasto, w którym się wychowałem, ma dobrą drużynę. Szkoda, że kosztem mojej poznańskiej, ale tak to powinno wyglądać.
Oskar Szymonik (Alfa Gorzów): Wykorzystaliśmy ten element, że w pierwszej kwarcie staraliśmy się zmęczyć przeciwnika. Było dużo czarnej, niewidzialnej roboty. To zapunktowało. W następnych kwartach widać było ewidentne osłabienie drużyny z Poznania. Później dało się grac z kontry, z przewagi i atak pozycyjny wychodził. Jesteśmy zadowoleni. Jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, to jest szansa nawet na medal.
Alfa Gorzów - KS Waterpolo Poznań 9:8 (3:1, 2:2, 2:2, 2:3)
Alfa: Jakub Goździak 3, Oskar Szymonik 3, Wojciech Ostrouch 2, Grzegorz Cegielski 1.
Trenerzy: Jacek Osiński, Sebastian Żabski
Waterpolo: Tomasz Różycki 7, Rafał Bocheński 1.
Trenerzy: Jacek Maciąg, Tomasz Różycki
Kary: Marcin Czapla (x2), Maciej Mruk (x3), Filip Borek (x2) - Marcin Kulis, Dawid Łuc, Marcin Drula (x2), Tomasz Różycki (x2), Eryk Naumowicz, Alan Bruszewski.
Alfa Gorzów - KS Waterpolo Poznań 15:6 (2:1, 7:1, 3:1, 3:3)
Alfa: Wojciech Ostrouch 3, Przemysław Brończyk 3, Jakub Goździak 2, Marcin Czapla 2, Oskar Szymonik 2, Grzegorz Cegielski 1, Jacek Podolski 1, Alan Rusewicz 1.
Trenerzy: Jacek Osiński, Sebastian Żabski
Waterpolo: Tomasz Różycki 3, Bartłomiej Kowalewski 2, Jan Madejek 1.
Trenerzy: Jacek Maciąg, Tomasz Różycki
Kary: Maciej Mruk (x2) - Tomasz Różycki (x2), Marcin Drula (x2), Eryk Kalinowski, Rękawek Paweł (x2), Rafał Bocheński, Marcin Kulis.
Zawieszony z prawem zmiany: Michał Kulis 24'
Sędziowie: Sebastian Sitek, Krzysztof Garbolewski
Pozostałe mecze 7. kolejki Ekstraklasy:
OCMER ŁSTW Łódź - Arkonia Szczecin 8:5 i 11:7
Legia Warszawa - Łukosz WTS Polonia Bytom 5:14 i 7:17
Autor: Marcin Malinowski
Fot.: Dawid Lis
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie