Więcej bójek, kradzieży i włamań. Gorzowscy radni zapoznali się raportem na temat bezpieczeństwa w mieście w 2010 roku. Gorzowa. Wynika z niego, że mimo wzrostu liczby przestępstw, na wysokim poziomie pozostaje wykrywalność ich sprawców. Żyjemy w bezpiecznym mieście- ocenił zastępca komendanta miejskiej policji Paweł Rynkiewicz.
W 2010 roku Komenda Miejska Policji wszczęła blisko 6 tysięcy dochodzeń i śledztw, zatrzymano blisko 4 tysiące podejrzanych, z których prawie 200 zostało tymczasowo aresztowanych.
Zdaniem radnych gorzowianie obawiają się coraz bardziej bezkarnych grup młodzieżowych.
Bezpieczeństwo mieszkańców naruszają jednak nie tylko przestępstwa, ale choćby wysokie stany Warty i wód gruntowych. – To właśnie ten problem napsuł nam najwięcej krwi. Mówi dyrektor wydziału zarządzania kryzysowego Jan Figura.
Radni uzyskali zapewnienie od wiceprezydent Ewy Piekarz, że miasto robi by zabezpieczyć Gorzów przed kolejnymi powodziami.
Komentarze opinie