Jesień, deszcze, mgła, gorsza widoczność. Dla policjantów Sekcji Ruchu Drogowego to czas, kiedy częściej niż w pozostałych miesiącach, odnotowują potrącenia pieszych. Jak mówi Sławomir Konieczny rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji, do potrąceń najczęściej dochodzi na pasach, a więc w miejscach, w jakich pieszy powinien czuć się zupełnie bezpieczny.
Tylko podczas minionej doby odnotowaliśmy dwa potrącenia. Jedno przy Fabrycznej, a drugie przy wyjeździe w stronę Deszczna. Winę ponoszą kierowcy, którzy nie zwolnili przed pasami. Dlatego też teraz policjanci będą baczniej przyglądać się skrzyżowaniom i przejściom dla pieszych. To być może pomoże unimknąć kolejnych potrąceń dodaje. Sprawcom obydwu wczorajszych potrąceń zatrzymano uprawnienia do kierowania. Niestety, jak wynika z obserwacji samych policjantów, kierowcy widząc znaki informacyjne nie zwalniają przed przejściami. Gdy dodać do tego niekorzystne, jesienne warunki drogowe o potrącenia nie trudno. Sytuację pogarsza również fakt, że wielu pieszych nosi ciemną odzież.
Komentarze opinie