Już jutro do Gorzowa przywieziona zostanie kamera podobna do tej, którą w poniedziałek skradziono ze skrzyżowania ulic Chrobrego ze Spichrzową. Urządzenie to reguluje sygnalizację świetlną. To dzięki niemu ruch w tym miejscu odbywał się płynnie. Jeśli nie będzie padać, kamera zostanie niemal natychmiast zamontowana.
Miejski Inżynier Ruchu Florian Florczak wciąż do sprawy skradzionej kamery podchodzi emocjonalnie. Zapytany jak zabezpieczyć urządzenie przed kolejną kradzieżą proponuje podłączenie go do wysokiego napięcia.
Koszt zakupu nowej kamery i jej montaż to około 2,5 tysiąca złotych. W Gorzowie takich urządzeń działa kilka. Między innymi na skrzyżowaniu na Konstytucji 3. Maja koło Askany.
Komentarze opinie