Pięć osób zatrzymanych zostało przez lubuską policje pod zarzutem handlu ludźmi. Organizatorzy procederu, pod pozorem organizowania pracy w Niemczech, wywieźli za granicę ponad 30 bezrobotnych. Tam groźbą i przemocą zmuszali ich do kradzieży i oszustw.
Zorganizowana siatka osób, zajmujących się handlem ludźmi, ustalona i zatrzymana została przez policjantów z Wydziału Kryminalnego lubuskiej Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie. Realizacja sprawy miała miejsce pod koniec ubiegłego tygodnia, jednak policja pracowała nad nią już od kilku miesięcy.
Zatrzymanie powiązanych z procederem wymagało zebrania niezbitych dowodów i dotarcia do organizatorów przerzutów, którzy na stałe przebywali w Niemczech. Materiały, do jakich dotarli policjanci pozwoliły na ujęcie pod koniec ubiegłego tygodnia czterech mężczyzn i jednaj kobiety. Wszyscy zatrzymani pochodzą z przygranicznych miejscowości województwa lubuskiego. Organizatorzy przestępczej działalności to osoby w wieku 35-55 lat. Swym zachowaniem i wyglądem budzące zaufanie. To właśnie oni, przy pomocy pośredników, docierali do bezrobotnych, pozostających bez środków do życia i uzależnionych od alkoholu. Wybierali tzw. ""słupów"", którym oferowano rzekomą pracę na zagranicznych budowach, skupach złomu i podobnych miejscach. Zachętą była możliwość zarobienia 100-200 Euro tygodniowo.
Tak zwerbowani robotnicy przewożeni byli w głąb Niemiec. Najczęściej w okolice Hamburga i Lubeki. Na miejscu mówiono im, że pracy nie ma. W zamian za to, rzekomo mając obowiązek zwrotu kosztów podróży, groźbą i przemocą zmuszano Polaków do kradzieży i oszustw. Przetrzymywano ich bez jedzenia i zabierano dokumenty. Na uzyskane dane zawierano umowy kredytowe, kupowano sprzęt RTV i zakładano konta, do których uprawnienia mieli jedynie przestępcy. Aktualnie zgromadzone dane potwierdzają, że w opisany sposób wykorzystano co najmniej 30 osób z terenu całego województwa lubuskiego. Straty tym spowodowane idą w dziesiątki tysięcy Euro. Liczba oszukanych zapewne będzie wyższa, gdyż sprawa jest rozwojowa, a policja cały czas dociera do kolejnych pokrzywdzonych.
W ubiegły czwartek i piątek zatrzymani oszuści usłyszeli zarzuty uprawiania handlu ludźmi. Za to poważne przestępstwo grozi podejrzanym od 3 lat więzienia wzwyż. Decyzją Sądu cała piątka zatrzymanych została aresztowana. Policja prowadząc sprawę cały czas poszerza swą wiedzę, na temat opisanego procederu.
Komentarze opinie