Zatrzymany na parkingu na os. Staszica podczas włamania

Gorzowska Policja zatrzymała na gorącym uczynku 19-latka, który włamywał się do zaparkowanych samochodów. Młody gorzowianin przyznał się do jeszcze trzech innych przestępstw dokonanych tej samej nocy.

Zatrzymanie jest dziełem policjantów z I Komisariatu Policji w Gorzowie Wlkp. Czujnością wykazał się patrol służb kryminalnych, który na Osiedlu Staszica w Gorzowie zatrzymał sprawce włamań do samochodów.

Była godzina 3.00 w nocy. Policjanci zwrócili uwagę na młodego mężczyznę, który przebywał na parkingu. Kryminalni obserwowali chłopaka i zauważyli, że interesuje się - zagląda do wnętrza zaparkowanych pojazdów. Doświadczenie zawodowe kazało im to sprawdzić. Policyjny nos nie zawiódł. Jak się okazało nastolatek włamał sie tamtej nocy do 4 aut. W momencie zatrzymania policjanci przy 19-latku odkryli przedmioty pochodzące z przestępstwa, rzeczy z okradzionego Mitshubishi i Renault. Straty, jakie wyrządził 19-latek podczas włamania, oceniono wstępnie na 1000 zł.

Młody gorzowianin usłyszał już 4 zarzuty za przestępstwo kradzieży z włamaniem, za co grozi kara pozbawienia wolności od roku do lat 10.

Za pomoc w unikaniu odpowiedzialności przez sprawcę odpowiedzą też inne osoby. Policjanci ustalili, ze jeszcze przed sprawdzeniem wskazanych przez nastolatka miejsc, starały się one ukryć pozostawione tam ""fanty"", wyrzucając pochodzące z przestępstwa przedmioty, do zsypu.

Za takie działanie osoba pomagająca 19-latkowi usłyszała zarzut poplecznictwa, za który grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.