Do zatrzymania doszło w czwartek (26.04) w Toruniu. Policjanci lubuskiego CBŚ wraz z policjantami z Wydziału CBŚ w Toruniu, policjantami z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu oraz policjantami z wydziałów operacyjnych KWP w Bydgoszczy obserwowali miejsce, gdzie ukrywał się główny księgowy przemytników.
Zatrzymali go zaraz po tym, jak wrócił zza granicy, gdzie ukrywał się od 2006 roku, tj. od momentu zatrzymania liderów grupy. Wtedy to policjanci CBŚ z Gorzowa Wlkp. przy udziale funkcjonariuszy CBŚ z Warszawy, Wrocławia, Olsztyna, Lublina i Białegostoku wspomagani przez antyterrorystów przeprowadzili na terenie kilku województw sprawną operację zatrzymania przestępców.
Do tej pory policjanci zatrzymali 50 osób podejrzanych o udział w grupie przestępczej zajmującej się przemytem dużych ilości środków odurzających. Przewozili je tzw. szlakiem bałkańskim, wykorzystując do tego ciężarowe samochody. Jednorazowo przez granicę przewożono po 100 200 kg narkotyków, głównie heroiny. Wśród zatrzymanych są liderzy grupy przestępczej. Do pierwszych zatrzymań doszło w 2002 roku. Wtedy to na przejściu granicznym w Świecku zabezpieczono 200 kg heroiny. Aresztowano wtedy jedną osobę. Od tego czasu policjanci lubuskiego CBŚ zaczęli rozpracowywać, jak się okazuje, największą grupę przestępcza zajmującą się przemytem narkotyków w Polsce.
Policjanci podejrzewają, że działająca od 1997 roku grupa przemyciła ok. 4 tony środków odurzających o łącznej wartości ok. 60 mln złotych.
Kodeks Karny za tego typu czyny przewiduje karę do 15 lat pozbawienia wolności.
Komentarze opinie