Reklama

Zatrzymano poszukiwanego od 2002 r. Tomasza J.

25/09/2006 09:24
Minionej doby policjanci służb kryminalnych gorzowskiej KMP siłą weszli do mieszkania przy ul. Tuwima. Zatrzymali tam poszukiwanego od 2002 r. Tomasza J. podejrzewanego o dokonanie szeregu poważnych przestępstw.

Zatrzymanie mężczyzny nastąpiło w piątek w godzinach porannych. Do operacji tej funkcjonariusze przygotowywali się od dłuższego czasu. Wiadomo było, że 28-latek może próbować zbiec, lub będzie się bronił, dlatego też należało zachować najwyższe środki ostrożności.
Tomasz J. poszukiwany był od 2002 r. Sądy w Gorzowie i Choszcznie wydały za nim aż sześć listów gończych. Zarzuca mu się popełnienie szeregu poważnych przestępstw rozbójniczych i seksualnych. Wiadomo też, że podczas wcześniejszego pobytu w areszcie znęcał się nad współwięźniem. Na wolności zastraszał osoby i miał do czynienia z narkotykami. Tomasz J. ukrywając się przed policją często zmieniał swój wygląd i miejsce pobytu.

Aby go ująć policjanci musieli zdobyć szczegółową wiedzę na ten temat. Dzięki długotrwałej pracy operacyjnej ustalono miejsce w którym mężczyzna przebywa. Obserwując dom zgromadzono szczegółową wiedzę na temat jego zachowania. Na jej podstawie wiadomym było, że Tomasz J. w bloku może mieć przygotowane specjalne skrytki, lub też próbować uciec z obławy przez balkon lub strych. Akcja zatrzymania poszukiwanego mężczyzny rozpoczęła się od otoczenia całego budynku przez policję. Następnie specjalna grupa funkcjonariuszy podjęła próbę wejścia do mieszkania. Uzyskaliśmy sprawdzoną informację, że Tomasz J. przebywa w tym lokalu. Nie otwierał jednak drzwi, dlatego funkcjonariusze zmuszeni byli pokonać je siłą. Nie było to takie proste. Specjalnie przygotowane przez poszukiwanego sztaby i drewniane kołki blokowały je przed otwarciem.

W chwili wejścia zdecydowani byliśmy na wszystko. Drzwi lokalu puściły dopiero pod naporem kilkukilogramowego młota. Po wkroczeniu do mieszkania "kryminalni" w kuloodpornych kamizelkach przeczesali pokoje. W jednym z nich odnaleźli Tomasza J. Nie bronił się. Okazało się jednak, że wcześniej w jednej ze ścian za meblami wybił specjalny otwór. Chciał przez niego wydostać się na strych, i dalej po piorunochronie na dach budynku. Nie zdążył jednak tego uczynić.
Około godziny 9 Tomasz J. przewieziony został do gorzowskiej KMP. Aktualnie trwają jego przesłuchania. Policjanci ustalają, czy prócz zarzucanych mu do tej pory czynów w czasie gdy się ukrywał nie dokonał innych przestępstw. Za te, które wyszły na jaw do tej pory grozi mu kara wieloletniego więzienia.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do