Reklama

Zamordowano 22-letnią kobietę

16/10/2006 10:32
W minioną sobotę, w mieszkaniu przy ul. Sikorskiego w Gorzowie, doszło do zabójstwa młodej kobiety. 22-letnia Katarzyna P. zginęła najprawdopodobniej od ugodzenia nożem. Już kilka godzin po tym zdarzeniu policjanci służb kryminalnych gorzowskiej KMP zatrzymali Mariusza Z. – mężczyznę podejrzewanego o dokonanie zabójstwa.

Pierwszą informacje o zajściu policjanci otrzymali z gorzowskiego szpitala. Tam właśnie zatelefonował mężczyzna, który zawiadomił lekarzy o rannej kobiecie, leżącej mieszkaniu przy ul. Sikorskiego. Na miejsce udał się natychmiast policyjny patrol. Policjanci jako pierwsi odnaleźli ranną. Leżała ona na podłodze pokoju, a opodal - w łóżeczku - spało jej 3-miesięczne dziecko. Potwierdzono, że kobieta została ugodzona kilkakrotnie nożem. Jak ustalili policjanci, była to 22-letnia Katarzyna P. Pomimo udzielonej pomocy lekarskiej, życia kobiety nie udało się uratować.
Tuż po otrzymaniu informacji, gorzowska policja rozpoczęła szeroko zakrojone czynności śledcze. Ustalono między innymi, że telefon do szpitala został wykonany z jednej z budek telefonicznych na obrzeżach miasta. Kolejne ustalenia zdawały się potwierdzać, że podejrzewanym o zabójstwo może być były konkubent Katarzyny P – Mariusz Z. Policjanci ustalili, że pośpiesznie wyjechał on z miasta. Dzięki pracy operacyjnej policjantów sekcji kryminalnej ustalono miejsce jego pobytu. Już kilka godzin po zajściu 36-letni Mariusz Z. został zatrzymany w Nowinach Wielkich, gdzie się schronił. Mężczyzna był całkowicie zaskoczony. Ujętego sprawcę przewieziono do Gorzowa. Tutaj przez całą noc trwały czynności śledcze. Między innymi, z udziałem kilkudziesięciu policjantów przeprowadzono penetrację ulic miasta w celu odnalezienia narzędzia przestępstwa, którym posłużył się zabójca. Najprawdopodobniej dzisiaj, po uzgodnieniu z prokuratorem, zatrzymanemu Mariuszowi Z. przedstawiony zostanie zarzut dokonania zabójstwa Katarzyny P. – matki swojego dziecka. Jak wiadomo, mężczyzna już przeszłości był karany za podobne przestępstwo. Około dwóch lat temu opuścił on zakład karny, w którym odbywał karę pozbawienia wolności za zabójstwo do którego doszło w 1994 r. Powodem zdarzenia z minionej soboty była najprawdopodobniej sprzeczka pomiędzy konkubentami. Właśnie w trakcie ostrej wymiany zdań Mariusz Z. sięgnął po nóż, którym zadał śmiertelne ciosy Katarzynie P. Za dokonanie tego czynu grozi mu teraz nawet dożywotnia kara więzienia.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do