Odnaleziono zwłoki mężczyzny, którego zaginięcie zgłoszono wczoraj wieczorem. 54-letni mieszkaniec Pszczewa wędkował na lodzie, który się pod nim załamał.
Informacje o zaginięciu mężczyzny policjanci z Międzyrzecza otrzymali wczoraj (31.01) wieczorem. Rodzina zaginionego poinformowała ich, że mężczyzna pojechał na ryby. Chciał wędkować z lodu na jeziorze Chłop. Natychmiast w to miejsce pojechali policjanci i rozpoczęli poszukiwania. Ustalili miejsce, gdzie mężczyzna mógł wejść na taflę. Ze względu na zapadające ciemności dalsze poszukiwania musiano przełożyć na następny dzień.
Dzisiaj (01.02) policjanci wraz ze strażakami weszli na zamarznięte jezioro. Tam zauważyli leżące na lodzie rzeczy należące do zaginionego. Lód w tym miejscu był połamany. Do wody zeszli nurkowie ze Straży Pożarnej. Ok. 11.00 znaleźli pod lodem ciało zaginionego 54-latka .
Jest to już drugi w tym roku tragiczny tego typu wypadek na terenie naszego województwa. Policjanci apelują do wszystkich pasjonatów tego sposobu spędzania wolnego czasu o zachowanie zdrowego rozsądku. Temperatury nie sprzyjają tworzeniu się grubej pokrywy lodowej na jeziorach. Każde wejście na zamarznięte jezioro może przerodzić się w tragedię.
Komentarze opinie