Złota nie było

Do 12 lat więzienia grozi mężczyźnie, który zaatakował wracającego po pracy mieszkańca podgorzowskiej Witnicy. Sprawca napadu zabrał napadniętemu torbę, w której znajdowały się narzędzia murarskie i odzież.

Na wartościowy łup liczył zapewne 22-letni Rafał, B. który w czasie ostatniego weekendu napadł w Witnicy na idącego ulicą mężczyznę. Sprawca napadu zaatakował przechodnia wieczorem. Dusząc, przewrócił go na ziemię, poczym zabrał mu płócienną torbę, którą mężczyzna przenosił.

Napastnik zdziwił się zapewne, kiedy uciekając zajrzał do środka zrabowanego worka. Wewnątrz zamiast wartościowych łupów znajdowały się dwie kielnie, dwie pace, koszule flanelowe, rękawice i kalesony. Przedmioty te należały do 56-letniego Tadeusza N., który z zawodu jest murarzem i feralnego wieczoru wracał do domu po zakończonej pracy.

Napadnięty mężczyzna o zajściu powiadomił miejscową policję. Struże prawa po krótkiej penetracji namierzyli napastnika. Rafał B. został zatrzymany. Przedstawiono mu zarzut dokonania rozboju, za który przewidziana jest prawem kara do 12 lat więzienia. Zabrane przedmioty wróciły do właściciela. Gorzowski Sąd podjął decyzję o objęciu Rafała B. dozorem policji.