Dotychczas nie wpłynęło żadne zgłoszenie do policji w sprawie zawalonego sufitu w centrum handlowym Nova Park. Przypomnijmy, do zdarzenia, o którym poinformował nas słuchacz, doszło w niedzielę wieczorem w damskiej toalecie. W momencie, gdy sufit runął na ziemię, w pomieszczeniu przebywały cztery dziewczynki. Jedna z nich z urazem nogi trafiła do gorzowskiego szpitala. Jak usłyszeliśmy w zespole prasowym Komendy Wojewódzkiej Policji oraz w prokuraturze, formalne zawiadomienie nie zostało jeszcze złożone, więc nie doszło do wykonania czynności sprawdzających. Jednak wobec dużego zainteresowania sprawą, służby mają sprawdzić, czy do zdarzenia nie doprowadził błąd ludzki.
Przypomnijmy, że po wypadku pracownicy Nova Park sprawdzili pozostałe toalety i jak zapewniał nas Maciej Tatała, dyrektor Centrum Handlowego, nie stwierdzono żadnego niebezpieczeństwa. Przyczyną wypadku w tej toalecie był upadek urządzenia podgrzewającego.
Maciej Tatała dodawał również, że władze Nova Park są w kontakcie z rodzicami poszkodowanych dzieci.
Komentarze opinie