41-letnia kierująca mając dwa promile w organizmie prowadziła osobowego fiata. Jej podróż zakończyła się na przydrożnym drzewie. Kobieta wkrótce usłyszy zarzuty związane z prowadzeniem pojazdu w stanie nietrzeźwości.
Do zdarzenia doszło w miniony piątek /13 lipca 2013 roku/. Nad ranem na drodze dojazdowej do jeziora Marwicko kierująca fiatem Cinquecento straciła nad nim panowanie. W konsekwencji zjechała z drogi i uderzyła w przydrożne drzewo. W wyniku tego zdarzenia kobieta połamała obie nogi. Po przeprowadzeniu badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu okazało się, że 41-latka jest nietrzeźwa. W wydychanym powietrzu miała blisko 2 promile alkoholu. Wkrótce kierująca usłyszy zarzuty związane z prowadzeniem pojazdu w stanie nietrzeźwości.
Komentarze opinie