Reklama

Wszyscy winni za częściowe osunięcie się skarp na Zachodniej Obwodnicy

28/01/2008 12:12
"Winą za częściowe osunięcie się skarp na Zachodniej Obwodnicy obarczyć można zarówno biuro projektowe, wykonawcę jak i nadzór" - mówi po dzisiejszej inspekcji wicedyrektor Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad - Zdzisław Kuciak. Bezpośrednio zawiniły intensywne i długotrwałe opadu deszczu i miejsce, przez które biegnie obwodnica.
Są tam duże cieki wodne, zbyt słabe drenaże i brukowania kamienne, które miały zabezpieczać wysokie skarpy. Kto poniesie koszt naprawy – tego na razie nie wiadomo – dodaje dyrektor Kuciak. Zamknięcie obwodnicy jeszcze nam nie grozi, choć podczas prac naprawczych musimy liczyć sie z utrudnieniami w ruchu. Rozważamy róże metody zabezpieczenia skarp przed kolejnym obsuwaniem – mówi dyrektor Kuciak. Koszt prac to kilkaset tysięcy złotych. Roboty mają rozpocząć się na przełomie stycznia i lutego.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do