Półtora tysiąca zaginionych nieletnich - tyle zgłoszeń podczas całych ubiegłorocznych wakacji przyjęli policjanci. W tym roku będzie jeszcze gorzej, bo dokładnie tyle przypadków odnotowano w samym tylko lipcu. Przyczyn ucieczek jest wiele - wyjaśnia rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji - Sławomir Konieczny, ale jako najczęstsze podaje nieporozumienia rodzinne. - Najgorsze jest to, że młodzi uciekinierzy nie zdają sobie sprawy z konsekwencji swoich zachowań, bo często są zatrzymywani przy drobnych kradzieżach czy tez innych wykroczeniach - dodaje. Na szczęście w Gorzowie zgłoszeń o ucieczkach nie ma zbyt dużo. Ma to pewnie związek z naszą pracą z młodzieżą w ciągu roku szkolnego, kiedy to uczulamy nieletnich na skutki takich zachowań - dodaje Konieczny. W tym roku Komenda Miejska Policji w Gorzowie odnotowała trzy przypadki ucieczek w trakcie wakacji. To bardzo mało, najwięcej tego typu zdarzeń było dwa lata temu.
Komentarze opinie