Mieszkańcy jednego z bloków niedaleko ul. Górczyńskiej mają problem. Od kilku tygodni przy ich blokach parkuje samochód, w którym mieszka bezdomny. Nie to przeszkadza jednak mieszkańcom. Jak powiedziała nam jedna z mieszkanek, mężczyzna pije alkohol i załatwia swoje potrzeby w krzakach niedaleko ich okien. Wokół auta jest brudno i śmierdzi. Sprawę zgłaszano miejskiej straży, ale wygląda na to że mundurowi niewiele mogą.
Komendant Straży Miejskiej Andrzej Jasiński mówi, że jego służby poczyniły wszelkie możliwe działania i na tym w zasadzie ich działanie się kończy.
O sprawie wie Gorzowskie Centrum Pomocy Rodzinie. Sebastian Staszak z sekcji bezdomnych zapewnia, że placówka jest gotowa udzielić wszelkiej pomocy mężczyźnie, pod warunkiem, że ten sam tego zechce.
Rozmawialiśmy też z samym mężczyzną. Powiedział nam jedynie, że sprzedał mieszkanie niedaleko miejsca, na którym parkuje i nie wie czy skorzysta z pomocy GCPR.
Komentarze opinie