Reklama

Uwaga na fałszywych funkcjonariuszy CBŚP

KPW Gorzów
16/10/2015 13:26
Po raz kolejny na terenie Gorzowa uaktywniła się grupa oszustów podających się za funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji. Choć nie wszyscy gorzowianie, z którymi skontaktowali się fałszywi policjanci dali się nabrać, to w trzech przypadkach próby te okazały się skuteczne. Łącznie oszuści bezprawnie wzbogacili się o 90 tysięcy złotych.

Choć apeli i komunikatów dotyczących takich sytuacji jest bez liku, to wciąż jednak zdarzają się przypadki, w których oszuści podający się za fałszywych policjantów bezprawnie wzbogacają się kosztem swych ofiar. Czy jest zatem skuteczna metoda obrony przed oszustami? Z pewnością tak. Świadczą o tym inne, nieudolne próby oszustw, z którymi doskonale poradzili sobie inni gorzowianie, spławiając oszustów i nie dając im szansy na bezprawne działanie.

Inaczej jednak zakończyły się trzy przypadki, które miały miejsce na przestrzeni dwóch minionych dni. W każdym z opisywanych przypadków sposób działania był niemal identyczny. Początkowo z ofiarami oszustw kontaktuje się kobieta, która informuje, że jest krewną współmałżonka i twierdzi, że w najbliższym czasie wypadało by się już spotkać. Ale jej rola ma w późniejszym etapie działania sprawców wskazywać na próbę oszustwa i ją potwierdzać. Następnie dzwoni mężczyzna, który przedstawia się jako oficer Centralnego Biura Śledczego Policji z Warszawy. Aby uwiarygodnić swój status, prosi o telefon na nr 112 lub 997 i potwierdzenie tego, że jest policjantem. Gdy ofiara wybiera ten numer, po drugiej stronie zamiast prawdziwego policjanta telefon odbiera jego kolega, który oczywiście potwierdza, że kontaktuje się z nią oficer Policji. W tym momencie można powiedzieć, że pokrzywdzeni są już „kupieni”. Będąc przekonanym, że rozmawiają z prawdziwym policjantem z Centralnego Biura Śledczego Policji, każda właściwie tematyka przestaje być tabu. Legendą jaką przedstawiają fałszywi policjanci swym przyszłym ofiarą jest zorganizowana grupa przestępcza w skład której wchodzą pracownicy banków. Mają oni wyprowadzać z kont bankowym wszystkie oszczędności klientów. Jedynym sposobem, aby uniknąć utraty oszczędności jest przekazanie wszystkich pieniędzy policjantom, którzy okazując fałszywą legitymacje służbową, pojawiają się w umówionym miejscu. Tak w skrócie można opisać sposób działania oszustów.

Pierwszą ich ofiarą stała się 68-letnia kobieta z Zawarcia. Ta dając się przekonać argumentom podawanych przez swych rozmówców, przekazała im 26 tysięcy złotych. Sytuacja ta wydarzyła się we wtorek / 13 października/. Kolejne dwie skuteczne próby oszuści podjęli dzień później. Najpierw w godzinach przedpołudniowych w podobny sposób daje się nabrać 82-latek. Okazana legitymacja służbowa, podanie się za krewną jego żony to argumenty, które przekonały starszego mężczyznę. Fałszywy funkcjonariusz Centralnego Biura Śledczego Policji „zabezpiecza” 8,5 tysiąc złotych. O bezwzględności i wyrachowaniu tej grupy oszustów świadczy fakt, że jeden z nich dzwoni ponownie do 82-latka i pyta czy nie posiada jeszcze przypadkiem jakiś cennych przedmiotów. Druga wizyta w domu mężczyzny pozwala na dodatkowe obłowienie się oszustów w 8 monet wartości czterech tysięcy złotych.

Ostatni przypadek to oszustwo z godzin popołudniowych w środę. Te okazało się najbardziej dotkliwe jeśli chodzi o sumę straconych pieniędzy. Przekazane pod tą samą legendą pieniądze w wysokości 12 tysięcy złotych okazały się niewystarczające dla oszustów. Przekonując 65-letnią kobietę skłonili ją do zawarcia dwóch umów kredytowych w dwóch różnych bankach. Łączna suma pieniędzy uzyskanych z dwóch kredytów zawartych w dwóch placówkach bankowych wyniosła 40 tysięcy złotych. Kwota ta została przekazana osobom, które w rzeczywistości nie są o funkcjonariuszami Centralnego Biura Śledczego Policji.

Wszystkie wyżej opisane przypadki są przedmiotem ustaleń policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wlkp. Warto jednak podkreślić, że policjanci nigdy nie prowadzą spraw w sposób wykorzystany przez oszustów. Apelujemy zatem aby nigdy, nikomu i pod żadnym pretekstem nie przekazywały żadnych pieniędzy, choćby nie wiadomo jak przekonujące były argumenty podawane przez osoby próbujące nas do tego skłonić. Warto w takich przypadkach udać się na Policję i wszystkie okoliczności podobnych zachowań przekazać policjantom. Nawet, kiedy próby te okazałyby się nieudolne.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do