Reklama

Strażacy podczas nawałnicy interweniowali przez około 8 godzin

RMG Fm
18/06/2016 07:55
Ulica Jagiełły była jedną z tych, które podczas wczoraj nawałnicy, nie poradziły sobie z ponadnormatywnymi opadami deszczu.

Przypomnijmy, że to określenie stało się popularne w Gorzowie przed czterema laty gdy intensywne opady doprowadziły do zapadnięcia części ronda przy skrzyżowaniu ulic Wyszyńskiego i Górczyńskiej. Wczoraj tam akurat nie było żadnych problemów. W rwący potok zamieniła się natomiast Jagiełły,która niedawno była remontowana. Dlaczego więc została zalana? Prezydent Jacek Wójcicki zapewnia, że skutków tak dużych opadów nie dało się uniknąć, choć poprzednie władze miasta planowały w przyszłości pełną przebudowę ulicy Jagiełły wraz z kanalizacją:

W sumie gorzowscy strażacy podczas wczorajszej nawałnicy interweniowali przez około 8 godzin. Mówi rzecznik prasowy Komendy Miejskiej PSP Bartłomiej Mądry.

Straty oszacowano na około 100 tysięcy złotych. Spore problemy miał Lubuski Urząd Wojewódzki, w którym zalana została rozdzielnia elektryczna. Przez całą noc była osuszana. Urzędnicy wrócili do pracy dziś rano, a serwery działały od godziny 9. Lubuski Urząd Wojewódzki ma też pomysł jak zapobiec skutkom podobnych nawałnic w przyszłości- O szczegółach dyrektor generalny LUW, Roman Sondej.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do