4 października 2006 roku w Gorzowie Wlkp. został skradziony Mercedes wartości ok. 400 tys. zł. Właściciel powiadomił o tym policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wlkp. Natychmiast zostali zapoznani z komunikatem o kradzieży samochodu wszyscy pełniący służbę.
Również podczas odprawy do nocnej służby policjanci zostali zapoznani z komunikatem o kradzieży Mercedesa.Jeden z policjantów skojarzył, że tego samego dnia po południu widział skradziony samochód w rejonie ogródków działkowych przy ul. Myśliborskiej. Natychmiast fakt ten sprawdzono. Spostrzeżenie policjanta potwierdziło się. Mercedes faktycznie tam stał. Policjanci sądząc, że sprawca kradzieży będzie chciał skorzystać ze skradzionego pojazdu, czekali na niego w ukryciu.
Ich przypuszczenia się potwierdziły. Między 3 a 4 nad ranem do samochodu przyszedł młody mężczyzna. Okazał się nim Damian K.- 22-letni mieszkaniec Gorzowa. Został zatrzymany. Dziś przedstawiono mu zarzut kradzieży samochodu i przesłuchano w charakterze podejrzanego.
Za kradzież mienia znacznej wartości Kodeks Karny przewiduje
do 5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze opinie