Spowodował kolizję i uciekł. Później przez trzy godziny ukrywał się przed policjantami. Do zdarzenia doszło wczoraj na trasie Krzeszyce-Skwierzyna. Kierujący fordem nie udzielił pierwszeństwa osobowemu renault i doprowadził do czołowego zderzenia. Kierowca i pasażer renault nie odnieśli żadnych obrażeń, za to z ich relacji wynikało, że kierowca forda miał całą twarz we krwi, jednak uciekł do lasu.
Po blisko 3 godzinach intensywnych policja znalazła 47-letniego mieszkańca Kołczyna na terenie posesji członka swojej rodziny. Mężczyzna cały czas krwawił. Po badaniach lekarskich okazało się, iż ma poważne obrażenia twarzy. Miał też pół promila alkoholu w organizmie. Kiedy wydobrzeje i opuści oddział chirurgii, odpowie przed Sądem Grodzkim.
Komentarze opinie