Od kilku dni gorzowscy kierowcy szkolą umiejętność jazdy slalomem. Skoki temperatur opady śniegu, przestarzałe nawierzchnie i duże obciążenie skutkują pojawianiem się dziur na ulicach miasta.
Zdaniem pana Michała, najgorzej jest na ulicach osiedlowych.
Prace przy remontach trwają nieustannie. Dziś drogowców spotkamy m.in. na ulicy Warszawskiej, Wyczółkowskiego i Kazimierza Wielkiego. Mówi Zdzisław Plis z Wydziału Dróg i Transportu Publicznego.
Gorzowianie, którzy uszkodzą swój samochód na dziurawej nawierzchni, mogą domagać się odszkodowania. W tym roku, do Wydziału Dróg, wpłynęły już 4 wnioski od poszkodowanych kierowców.
Komentarze opinie