Sejm przyjął ustawę powołującą w Gorzowie Akademię im. Jakuba z Paradyża w miejsce obecnej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej. Projekt złożony przez klub PiS-u przeszedł przez komisję nauki i został dziś przegłosowany.
- To historyczna chwila - podkreślają władze uczelni, parlamentarzyści i władze Gorzowa. Jednak przed akademią sporo pracy, bo uczelnia ma trzy lata na spełnienie warunków formalnych, takich jak prawa do doktoryzowania.
Wnioskodawcą projektu ustawy była minister rodziny, pracy i polityki społecznej. Przed głosowaniem minister zwróciła się do posłów o poparcie projektu. Mówiła o tym, jak ważna dla Gorzowa i północy regionu lubuskiego jest akademia. W rozmowie z nami minister przyznała, że moment głosowania była dla niej bardzo stresujący.
Na szczęście wszystko się udało. Ustawa dotycząca akademii w Gorzowie musi teraz przejść przez Senat, a kiedy senatorowie powiedzą ""tak"", dokument trafi do podpisu prezydenta. Stanie się tak prawdopodobnie na przełomie maja i czerwca. Akademia ma ruszyć od 1 września tego roku. Przejmie prawa i zobowiązania PWSZ. Także pracownicy i studenci Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej będą pracowali i studiowali od września w Akademii im. Jakuba z Paradyża.
Elżbieta Rafalska podkreśla, że przed władzami gorzowskiej uczelni sporo pracy. Resort nauki oraz sejmowa komisja nauki nie sprzeciwiły się zmianie, ale podkreślono, że zgoda jest „na kredyt”. Akademia będzie miała trzy lata na spełnienie warunków formalnych, czyli uzyskania uprawnień do doktoryzowania na dwóch kierunkach. - To wyzwanie dla akademii, któremu musi jak najszybciej podołać - mówi minister Rafalska.
- Podołamy - zapewnia rektor prof. Elżbieta Skorupska - Raczyńska. Gorzowska uczelnia pracuje już nad tym, aby jak najszybciej spełnić ustawowe warunki.
Przypomnijmy, wokół ustawy toczy się dyskusja czy powołanie akademii w Gorzowie, bez spełnienia odpowiednich warunków jest uczciwe i czy nie stanowi wyłomu w ogólnie przyjętym procesie dochodzenia do akademickości. Na to wskazywała Konferencja Rektorów Akademickich Szkół Polskich. Elżbieta Skorupska - Raczyńska przypomina, ze wiele innych uczelni w kraju było w podobnej sytuacji.
Opinię do projektu ustawy o powołaniu akademii w Gorzowie złożyły również władze Uniwersytetu Zielonogórskiego. Warto podkreślić, że była to opinia pozytywna dla planów gorzowskiej PWSZ. Zdaniem wojewody lubuskiego Władysława Dajczaka, to dowód, że obie uczelnie mogą i powinny ze sobą współpracować.
Władze uczelni, wojewoda i parlamentarzyści podkreślają zgodnie, że w proces powołania akademii mocniej powinno włączyć się miasto. Prezydent Gorzowa, obecny podczas głosowania w Sejmie podkreślał, że magistrat wesprze przekształcającą się uczelnię.
- To historyczne wydarzenie – podkreślała po głosowaniu poseł PO Krystyna Sibińska.
Państwową Wyższą Szkołę Zawodową im. Jakuba z Paradyża w Gorzowie powołano siedemnaście lat temu na bazie działającego od 1992 r. Zespołu Kolegiów Nauczycielskich. Była jedną z pierwszych publicznych uczelni zawodowych w kraju. Obecnie naucza na czterech wydziałach.
Komentarze opinie