Zgodnie z zapowiedziami, dzisiaj miał się rozpocząć remont ulicy Sybiraków. Miał, bo na razie drogowców tam nie widać. Jak nam powiedział dyrektor Wydziału Inwestycji - Tadeusz Mitka, dopiero jutro na Sybiraków pojawią się geodeci, a prace rozpoczną się w tym tygodniu od tych przy kanalizacji deszczowej. Kierowcy i piesi są zniecierpliwieni i coraz bardziej narzekają. Tymczasem, kiedy remont się już zacznie, na kierowców, ale i osoby mieszkające przy Sybiraków, czeka sporo utrudnień. Jak wyjaśnia Cezary Mieszkowski - miejski inżynier ruchu - główny objazd wytyczony zostanie przez Warszawską. Odnowioną Sybiraków pojedziemy w połowie listopada, a koszt modernizacji wyniesie ponad 4 miliony 300 tysięcy złotych.
Komentarze opinie