Remont Matejki z opóźnieniem?

Nie w maju jak zapowiadano, a w czerwcu ma zakończyć się remont ulicy Matejki. Miasto właśnie ogłosiło przetarg na wybór wykonawcy prac. Remont obejmie najbardziej zniszczony odcinek - od skrzyżowania z ulicą Sienkiewicza do skrzyżowania z Fredry. Wiadomo już, nie uda się dotrzymać obiecywanego, majowego terminu. Wiceprezydent Stefan Sejwa zapowiada jednak, że poślizg będzie zaledwie kilkudniowy.

Brukowana jezdnia ulicy Matejki w wielu miejscach po prostu się zapadła. Gruntowna naprawa kosztowałaby nawet 10 milionów złotych. Na taki wydatek miasta teraz nie stać. Remont jednak będzie, ale jego zakres został mocno ograniczony. Prace obejmą nawierzchnię i krawężniki. Po ich zakończeniu brukowana ulica Matejki będzie miała nawierzchnię asfaltową.

Prace mają kosztować około 600 tys. zł. Planowany remont ma pozwolić na bezpieczne poruszanie się ulicą przez 5 – 6 lat. W tym czasie miasto chce postarać się o pieniądze na gruntowny remont .