Radni z komisji budżetu i finansów zapoznali się z sytuacją spółki INNEKO i spółek zależnych
RMG Fm
13/10/2016 23:55
Podczas posiedzenia komisji o kondycji INNEKO (czyli dawnego ZUO) i pięciu spółek-córek opowiadali prezes spółki Artur Czyżewski i dyrektor do spraw finansowych Monika Cimochowska.
Obecnie największe problemy związane są z działalnością spółki-córki Bioenergy Farm. INNEKO co miesiąc spłaca 200 tysięcy złotych zobowiązań za BEF, a wobec spółki w lipcu rozpoczęło się postępowanie sanacyjne. Nie lepiej jest w pozostałych spółkach, gdzie tylko jedna przynosi zyski - prezes INNEKO Artur Czyżewski.
- Jestem zatrwożony tym, co dziś usłyszałem – powiedział Patryk Broszko, radny klubu Gorzów Plus.
- Wokół działalności INNEKO jest zbyt dużo znaków zapytania - uważa Grzegorz Musiałowicz, radny Ludzi dla Miasta.
Podczas posiedzenia komisji radni pytali szefostwo INNEKO o ewentualne dochodzenie odpowiedzialności karnej wobec poprzednich prezesów spółek, którzy doprowadzili do obecnej, trudnej sytuacji. Szczególną uwagę zwracał na to Sebastian Pieńkowski, przewodniczący Rady Miasta z Prawa i Sprawiedliwości.
Dla Bioenergy Farm plan naprawczy opracowuje obecnie zarządca wyznaczony przez sąd. Przypomnijmy, spółka miała zbudować i eksploatować elektrociepłownię na biomasę. Jednym z pomysłów na uratowanie spółki jest zmiana z systemu opalania biomasą na opalanie paliwem z energetycznych opałów. Brana pod uwagę jest również sprzedaż całej instalacji należącej do BEF.
Komentarze opinie