Jeszcze nie została oddana a już jest niszczona. Chodzi o ulicę Wyszyńskiego. Na świeżo ułożonych chodnikach i ścieżkach rowerowych parkowane są samochody. - To niedopuszczalne, chodniki nie wytrzymają takiego ciężaru - mówi dyrektor Wydziału Inwestycji, Tadeusz Mitka.
Dyrektor przyznaje, że w czasie remontu ulicy zlikwidowano kilka dzikich parkingów, jednak nie upoważnia to mieszkańców do niszczenia nowych chodników. Kierowcy pozostawiający samochody w miejscach do tego niewyznaczonych muszą liczyć się z mandatami karnymi.
Komentarze opinie