Protest za protestem, a Wyszyńskiego wciąż dziurawa

Nie kończy się serial pod hasłem: przetarg na wykonawcę remontu ul. Wyszyńskiego. Z powodu protestów i odwoływania się oraz unieważnienia przetargu, przebudowa ulicy nie zaczęła się w minionym roku. W tym historia zaczyna się powtarzać. Komisja przetargowa dwukrotnie już - jako zwycięzcę przetargu - wskazała firmę Mostostal. Od tych decyzji odwołuje się jednak Strabag, który również składał swoją ofertę. Jak powiedział nam dyrektor Mieczysław Adamek, dziś złożą kolejny protest. Co to oznacza dla mieszkańców czekających na rozpoczęcie remontu jednej z najbardziej zniszczonych ulic w Gorzowie? Że jeszcze poczekają.

Choć władze miasta zapewniają, że remont na pewno zacznie się w tym roku i że na pewno nie stracimy przyznanych na ten cel unijnych pieniędzy.
Protest, który dziś wniesie Strabag, rozpatrzy komisja przetargowa w magistracie, prawdopodobnie odrzuci go. Wtedy firma prawdopodobnie zwróci się do Krajowej Izby Odwoławczej przy prezesie Urzędu Zamówień Publicznych i jego decyzja będzie rozstrzygająca. Choć jest jeszcze droga sądowa.